Inwazja turystów na włoskie kurorty. Mieszkańcy protestują i chcą ograniczeń


Włochy kojarzą się z urokliwymi plażami, które niekiedy kuszą dzikością, śródziemnomorskim klimatem oraz z temperamentną kulturą Włochów. Nic więc w tym dziwnego, że Półwysep Apeniński przyciąga turystów. Jak się jednak okazuje, coraz częściej pojawiają się głosy za ograniczeniem napływu turystów.

Włoska prasa przedstawia nieco inny obraz turystycznych kurortów: zatłoczona do granic możliwości Wenecja i Florencja, ścisk na Capri, który wręcz zagraża bezpieczeństwu turystów, oblężone plaże, chaos w Rzymie. Zwiedzający na każdym kroku nagabywani są przez obnośnych sprzedawców. Z pewnością nie tak wyobrażamy sobie wakacyjny wypoczynek.

Ograniczony dostęp do zabytkowych miast?

W tym roku toczy się gorąca dyskusja na temat ograniczenia napływu turystów do włoskich miast. Lokalne władze, które często są bezradne wobec niekontrolowanego napływu zwiedzających, coraz częściej podejmują temat uregulowania napływu turystów, który w efekcie będzie jego ograniczeniem.

W opinii publicznej coraz częściej pojawiają się postulaty wprowadzenia limitów liczby osób zwiedzających historyczne miasta, wyspy i zabytki czy nawet wypoczywających na plażach. Na łamach gazet dominuje opinia, że obecny brak kontroli szkodzi wizerunkowi Włoch. Co więcej, obniża poziom usług a zwiedzanie staje się niekomfortowe. W ostatnim czasie do Ministerstwa Kultury i Turystyki napłynęły listy od burmistrzów Rzymu, Florencji, Wenecji, Mediolanu i Neapolu, którzy domagają się rozwiązania narastającego problemu.

"Miasta są otwarte, wolne"

Minister kultury Dario Franceschini neguje pomysł ograniczenia napływu turystów zwłaszcza w miastach, które są perłami architektury i sztuki. Postulat o wprowadzeniu biletów w rejonach bardziej zatłoczonych też jest dla niego kuriozalny.

- Miasta są otwarte, wolne nie może być mowy o odpłatnym wstępie na place czy ulice - oświadczył.

Minister widzi inne rozwiązanie niż radykalne ograniczanie wstępu. Proponuje, aby uregulować napływ ludzi do tych miast przy pomocy urządzeń najnowszej technologii. Można zastosować bramki kontrolne, które będą zamykały się automatycznie w chwili, gdy liczba turystów przekroczy wyznaczony limit. Tak radzą sobie inne europejskie miasta.

Mieszkańcy strajkują

W Wenecji na początku lipca mieszańcy wyszli manifestować swoje niezadowolenie na ulice. Jak otwarcie mówili, są zmęczeni ciągłym i niekontrolowanym napływem turystów. Podczas strajku podkreślali, że codzienne funkcjonowanie staje się uciążliwe, gdyż muszą przyporządkowywać swoje życie potrzebom turystów. Dużym problemem okazują się nawet zakupy, gdyż okoliczne sklepy zamieniły się w punkty sprzedaży pamiątek, bary i restauracje.

"Czy naprawdę chcemy, aby Capri eksplodowało?”

Bardzo trudna sytuacja panuje na wyspie Capri. Burmistrz Giovanni De Martino widzi narastający problem. W wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" pokazuje skalę problemu na podstawie prostego przykładu.

Od rana w ciągu 8 minut przypływają trzy wielkie promy, które przywożą od 600 do 800 turystów. Zaznaczył, że łamane są wszelkie przepisy związane z przewozem turystów, które informują, że pomiędzy kolejnymi kursami powinno być minimum 10 minut przerwy.

- Jak można uniknąć kryzysu wobec takich zaniedbań i braku kontroli?- dodał.

Robi się niebezpiecznie

Burmistrz poprosił o pomoc resort kultury i turystyki. Podejmuje wszelkie starania, aby powstrzymać zjawisko, które nazwał otwarcie inwazją. Zdaniem burmistrza wprowadzenie limitu liczby osób przypływających na wyspę byłoby ostatecznością. Jednak należy poważnie wziąć to pod uwagę ze względu bezpieczeństwa przybywających turystów. W portach panuje duży ścisk, ludzie czekający w tłoku na nabrzeżu mogą się nawzajem deptać i zepchnąć do wody.

Festyn w zabytkowych miastach

W Rzymie pojawił się jeszcze inny problem. Na ulicach, plażach oraz przy zabytkach pojawiają się kupcy obnośni. Rozkładają stoiska z najróżniejszymi gadżetami. Często są bardzo natarczywi i wręcz wciskają swój towar poirytowanych tą sytuacją turystom. Zwiedzający narzekają, gdyż momentami nie da się przejść paru metrów bez natarczywego wciskania im różnych produktów. Według cudzoziemców służby miejskie przestały reagować. Dla wielu turystów, którzy przyjechali zwiedzać perły kultury jest to droga przez mękę.

- Jesteśmy zakładnikami nielegalnych sprzedawców - mówią turyści na łamach gazet. Prasa wręcz zarzuca bezczynność straży miejskiej, która nie pilnuje okolic Watykanu, Placu Weneckiego, Panteonu i Koloseum. Jedynie w okolicach fontanny di Trevi kategorycznie zabroniono siadania na jej brzegach i urządzania pikników. Podobne zakazy dotyczą innych historycznych fontann w mieście.

Włochy nocą widziane z kosmosu:

Rozświetlone Włochy okiem kamery z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Rozświetlone Włochy okiem kamery z Międzynarodowej Stacji KosmicznejNASA Earth Observatory

Autor: wd/aw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W samolot Polskich Linii Lotniczych LOT nad Szczecinem uderzył piorun. Maszyna musiała zawrócić do Warszawy.

Piorun uderzył w samolot LOT

Piorun uderzył w samolot LOT

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wtorek w niektórych regionach kraju może przynieść burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty. Synoptycy w części kraju ostrzegają również przed intensywnymi opadami deszczu.

Burze, grad i dużo deszczu. Alerty IMGW w wielu miejscach

Burze, grad i dużo deszczu. Alerty IMGW w wielu miejscach

Źródło:
IMGW

Kwiecień nie przestanie nas zaskakiwać pod względem pogodowym. W najbliższych dniach czeka nas trochę zimowej pogody - miejscami popada śnieg z deszczem, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie zaledwie 4 stopnie Celsjusza. Czy możemy liczyć na powrót cieplejszej aury?

Zmiana w pogodzie. Czeka nas powrót zimowych opadów

Zmiana w pogodzie. Czeka nas powrót zimowych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kawałek metalu, który 8 marca spadł na dom Alejandra Otero w Naples na Florydzie pochodził z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) – potwierdziła w poniedziałek NASA. Obiekt uszkodził dach budynku i przebił się przez jego dwa piętra. 

Kawałek metalu przebił dwa piętra domu. NASA ujawnia skąd pochodzi kosmiczny śmieć 

Kawałek metalu przebił dwa piętra domu. NASA ujawnia skąd pochodzi kosmiczny śmieć 

Źródło:
ABC News, TVN24.pl

Pogoda na dziś. Wtorek 16.04. prawie w całym kraju zapowiada się pochmurno i deszczowo, a z uwagi na silny wiatr będzie także zimno. Zapanują niekorzystne warunki biometeo.

Pogoda na dziś - wtorek 16.04. Przed nami zimny i wietrzny dzień

Pogoda na dziś - wtorek 16.04. Przed nami zimny i wietrzny dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rozpoczęło się czwarte światowe blaknięcie raf koralowych. Jak potwierdzili badacze z amerykańskiej Narodowej Służby Oceaniczno-Atmosferycznej, doszło do niego w ponad połowie wodnych ekosystemów. Chociaż proces ten do tej pory był odwracalny, naukowcy obawiają się, że tym razem stracimy wiele raf.

Rafy koralowe blakną przez stres cieplny. "Przekroczyliśmy punkt krytyczny"

Rafy koralowe blakną przez stres cieplny. "Przekroczyliśmy punkt krytyczny"

Źródło:
Reuters, NOAA

Nowy gatunek mrówki, nazwany na cześć Lorda Voldemorta, czarnego charakteru z serii "Harry Potter", został odkryty w Australii. Jak tłumaczyli badacze, którzy wpadli na jego ślad, owad ma sporo wspólnego z Mrocznym Panem - ma smukłe i wydłużone ciało, a swoje dnie spędza w ciemnościach.

Oto mrówka Lorda Voldemorta. "Przerażający łowca w ciemności"

Oto mrówka Lorda Voldemorta. "Przerażający łowca w ciemności"

Źródło:
University of Western Australia

Charakterystyczny ślad na powierzchni Plutona przypominający serce najprawdopodobniej powstał w wyniku zderzenia z innym ciałem niebieskim. Doszło do niego, gdy karłowata planeta była jeszcze młoda. Nietypowy sposób kolizji wyjaśnia zarówno kształt, jak i na pozór niemożliwe położenie struktury.

Naukowcy rozwiązali tajemnicę serca na Plutonie

Naukowcy rozwiązali tajemnicę serca na Plutonie

Źródło:
The University of Arizona

Nawałnice nawiedziły w weekend Pakistan. Jak przekazały lokalne władze, gwałtowna aura przyczyniła się do śmierci ponad 40 osób. Ponad połowa z nich zginęła w wyniku rażenia piorunem. W południowo-zachodnich częściach kraju wprowadzono stan wyjątkowy.

W trzy dni w wyniku rażenia piorunem zmarło prawie 30 osób

W trzy dni w wyniku rażenia piorunem zmarło prawie 30 osób

Źródło:
PAP, Times of India

W rosyjskim obwodzie tiumeńskim, położonym na Syberii, sytuacja powodziowa jest bardzo trudna. Zdaniem gubernatora tego regionu poziom wody w rzekach może osiągnąć rekordowo wysokie wartości. W Kurganie w związku z powodzią ewakuowano ponad siedem tysięcy osób.

"Rodacy, natychmiast opuśćcie te obszary"

"Rodacy, natychmiast opuśćcie te obszary"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Kazachstan zmaga się z największą od 80 lat powodzią. Żywioł pustoszy ogromne obszary kraju, niesie ze sobą także ryzyko rozprzestrzenienia się niebezpiecznych chorób zakaźnych, między innymi wąglika. Dzieje się tak dlatego, że woda podmywa miejsca, w których składowane były szczątki zabitych i chorych zwierząt - podał w poniedziałek portal spik.kz.

Wody powodziowe podmywają siedliska wąglika

Wody powodziowe podmywają siedliska wąglika

Źródło:
PAP, spik.kz, tass.com, kt.kz

Po gorącym, a miejscami nawet upalnym weekendzie, w Chorwacji nastąpi diametralna zmiana aury. W tym tygodniu miejscami ma pojawić się śnieg, poza tym powieje silny wiatr - donosi w poniedziałek dziennik "Jutarnji list".

W Chorwacji jest upalnie. Lada moment miejscami spadnie śnieg

W Chorwacji jest upalnie. Lada moment miejscami spadnie śnieg

Źródło:
PAP

Ochłodzenie odczujemy zaraz po weekendzie, ale najzimniej będzie nieco później. Czy w najbliższym czasie możemy liczyć na powrót ciepła? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga zimno, jakiego dawno nie widzieliśmy

Pogoda na 16 dni: nadciąga zimno, jakiego dawno nie widzieliśmy

Źródło:
tvnmeteo.pl

W górach Tàrbena, które położone są w hiszpańskiej prowincji Alicante, wybuchł w niedzielę pożar, który jak dotąd strawił 800 hektarów ziem. Trzeba było ewakuować 180 osób.

Pożar w górach w Alicante. Zarządzono ewakuację

Pożar w górach w Alicante. Zarządzono ewakuację

Źródło:
Reuters, elconfidencial.com

Argentyna zmaga się z największą epidemią dengi w historii kraju. W ostatnich miesiącach z jej powodu zmarło prawie 200 osób. Choroba ta roznoszona jest przez komary i według lokalnych mediów władze z nadzieją czekają teraz na dostawę preparatów owadobójczych z Polski.

Argentyna walczy z największą w historii epidemią. Czeka na pomoc z Polski

Argentyna walczy z największą w historii epidemią. Czeka na pomoc z Polski

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie tańczących żurawi. Temu niezwykłemu spektaklowi przyglądał się z oddali jeleń. - Taniec ptaków jest po prostu niesamowity. Widać, jak skoordynowane są ich ruchy. Robią wszystko identycznie - opowiada pan Dawid, autor nagrania.

"Żurawie tańczyły, a jeleń stał obok i tylko podziwiał". Nagranie

"Żurawie tańczyły, a jeleń stał obok i tylko podziwiał". Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Żmije zygzakowate są coraz bardziej aktywne. W przypadku ukąszenia należy zachować spokój i natychmiast wezwać pomoc. Nie wszystkie ataki kończą się zatruciem, ale warto zachować czujność nawet wtedy, gdy czujemy się dobrze.

Ostrożnie na spacerach! "Wstrząs może wystąpić nawet 16 godzin po zdarzeniu"

Ostrożnie na spacerach! "Wstrząs może wystąpić nawet 16 godzin po zdarzeniu"

Źródło:
PAP

Ulewne deszcze spowodowały, że na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes) doszło do osunięć ziemi. Zginęło co najmniej 19 osób - podały w niedzielę lokalne władze. Ucierpiały szczególnie okolice osady Makale w dystrykcie Tana Toraja. Trwają tam poszukiwania dwóch zaginionych osób.

Indonezja. 19 osób zginęło na skutek osunięcia się ziemi

Indonezja. 19 osób zginęło na skutek osunięcia się ziemi

Źródło:
PAP, Reuters

Powodzie błyskawiczne nawiedziły Afganistan. W ciągu ostatnich trzech dni w wyniku żywiołu zginęły co najmniej 33 osoby, a 27 zostało rannych - poinformował w niedzielę Abdullah Janan Saik, rzecznik resortu zarządzania kryzysowego. Przez sąsiedni Pakistan przetoczyły się gwałtowne burze. Tam też doszło do powodzi.

Kilkaset zalanych domów, ofiary śmiertelne

Kilkaset zalanych domów, ofiary śmiertelne

Źródło:
PAP

Naukowcy uczą czworonożnego robota-psa poruszania się po górzystym terenie. Ćwiczenia odbywają się na terenie Mount Hood w amerykańskim stanie Oregon. Teren ten ma symulować ekstremalne warunki panujące na Księżycu i Marsie.

Robot-pies uczy się chodzić po terenie przypominającym powierzchnię Marsa

Robot-pies uczy się chodzić po terenie przypominającym powierzchnię Marsa

Źródło:
BBC, Reuters

Tegoroczny sezon pożarowy w Kanadzie może być "katastrofalny", podobnie jak zeszłoroczny - poinformowały władze tego kraju. Zdaniem ekspertów wpływ na ilość, siłę i zasięg pożarów, które mogą wybuchnąć w tym roku, mają ponadprzeciętnie wyższa temperatura powietrza i zjawisko El Niño.

To może być kolejny "katastrofalny" sezon pożarowy

To może być kolejny "katastrofalny" sezon pożarowy

Źródło:
Reuters

W wyniku powodzi, które nawiedziły Kenię, zginęło co najmniej 13 osób - poinformowało w piątek biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Koordynacji Pomocy Humanitarnej. Żywioł zmusił do przesiedlenia około 15 tysięcy osób. W Tanzanii również zmagają się z powodzią.

Autobus szkolny utonął w zalanym wodą wąwozie

Autobus szkolny utonął w zalanym wodą wąwozie

Źródło:
PAP

Choć to dopiero pierwsza połowa kwietnia, to drzewa w wielu miejscach są już zielone, zakwitły kasztanowce, magnolie, tulipany. Widać też żółte dywany rzepaku. Taki "wybuch" wiosny może nas cieszyć, jednak należy pamiętać, że może mieć też negatywne konsekwencje. Jak podkreśla Maja Popielarska, prezenterka tvnmeteo.pl i prowadząca programu "Nowa Maja w ogrodzie" w HGTV, niemal wszystko kwitnie w jednej chwili, a to "zaburza pracę owadów zapylających, które później będą mieć mniej pokarmu".

Wiosna "dostała zadyszki". Niektóre rośliny kwitną miesiąc wcześniej

Wiosna "dostała zadyszki". Niektóre rośliny kwitną miesiąc wcześniej

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, IMGW

Pod koniec maja w szkockim jeziorze Loch Ness rozpoczną się kolejne poszukiwania słynnego potwora. O pomoc została poproszona amerykańska agencja kosmiczna. - Mamy nadzieję, że eksperci z NASA mogą dysponować zaawansowaną technologią obrazowania do skanowania jeziora. Musielibyśmy usiąść i porozmawiać z nimi o tym, jak ją tu sprowadzić - powiedziała Aimee Todd z Loch Ness Centre. W tym roku mija 90 lat od pierwszej zorganizowanej ekspedycji w celu wyjaśnienia tajemnicy.

Będą szukać potwora z Loch Ness. Proszą NASA o pomoc

Będą szukać potwora z Loch Ness. Proszą NASA o pomoc

Źródło:
PAP

W berlińskim Muzeum Obrzydliwej Żywności można spróbować pieczonych świerszczy, byczego prącia czy smażonej tarantuli. - Chcę prowadzić działania edukacyjne na temat uprzedzeń kulinarnych i kulturowych - mówi dyrektorka Aleksandra Bernsteiner.

Jak smakuje smażona tarantula albo prącie byka? Tu można się o tym przekonać

Jak smakuje smażona tarantula albo prącie byka? Tu można się o tym przekonać

Źródło:
Reuters

Ptak naśladował dźwięk syreny policyjnej w angielskim hrabstwie Oxfordshire. Zwierzęciu udało się niemal idealnie odwzorować charakterystyczny odgłos towarzyszący przejazdowi auta na sygnale. Jak potwierdzili funkcjonariusze w mediach społecznościowych, to wcale nie spóźniony żart primaaprilisowy.

Ptak zaśpiewał jak syrena policyjna

Ptak zaśpiewał jak syrena policyjna

Źródło:
Reuters, BBC, All About Birds

Policja z Florydy ratowała ludzi uwięzionych przez wody powodziowe. W czwartek nad miastem Tallahassee przeszły dwie silne burze, które przyniosły lokalnie ponad 250 litrów deszczu na metr kwadratowy. Opady uszkodziły drogi, domy i samochody.

Wody przybywało, zostali uwięzieni. Nagranie

Wody przybywało, zostali uwięzieni. Nagranie

Źródło:
Reuters, Tallahassee Democrat, NWS

- Obecne zmiany klimatyczne będą miały reperkusje przez dziesiątki tysięcy, a nawet setki tysięcy lat - podkreśla geolog Jan Zalasiewicz, emerytowany profesor Uniwersytetu w Leicester, który jest jednym z inicjatorów koncepcji ustanowienia epoki nazywanej antropocenem. Jak mówi, "zmieniliśmy biologię w każdym zakątku Ziemi w niespotykanej wcześniej skali i wyjątkowo krótkim czasie".

"Pod tym względem jesteśmy wyjątkowi w historii świata". Co po nas zostanie?

"Pod tym względem jesteśmy wyjątkowi w historii świata". Co po nas zostanie?

Źródło:
PAP

Lisy mogły być najlepszymi przyjaciółmi społeczności łowiecko-zbierackich. Na dawnym cmentarzu w Argentynie archeolodzy odnaleźli szczątki przedstawiciela gatunku Dusicyon avus, wymarłego kuzyna dzisiejszych psowatych. Sposób pochówku zwierzęcia wskazywał na to, że było ono bliskim towarzyszem jednego z ówczesnych mieszkańców Patagonii.

Lisy mogły być najlepszymi przyjaciółmi człowieka

Lisy mogły być najlepszymi przyjaciółmi człowieka

Źródło:
CNN, NY Times

Mieszkańcy jednego z bloków w warszawskim Śródmieściu znaleźli na klatce schodowej węża zbożowego. Liczącego ponad 1,2 metra egzotycznego gościa odłowili strażnicy miejscy.

Na schodach przestraszył ich czerwony wąż

Na schodach przestraszył ich czerwony wąż

Źródło:
PAP