Burze uderzyły w różnych częściach kraju. Prawie 3 tysiące interwencji we wtorek

Tomasz Kanik z Zebrzydowa (TVN24)
Tomasz Kanik z Zebrzydowa (TVN24)
Tomasz Kanik z Zebrzydowa (TVN24)

- Niemal trzy tysiące razy interweniowali we wtorek w całym kraju strażacy w związku z nawałnicami - poinformował w środę rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. Trzeba było m.in. wypompowywać wodę z domów i naprawiać uszkodzone dachy. Na Ziemi Lubuskiej dom jednorodzinny grozi zawaleniem.

- Przez cały wtorek 2966 razy wyjeżdżaliśmy do działań związanych z usuwaniem skutków nawałnic - powiedział Frątczak. Zdecydowana większość interwencji, ponad 2,1 tys., to wypompowywanie wody z zalanych obiektów i terenów. Ponad 500 razy strażacy wyjeżdżali do usuwania drzew powalonych na drogi i ulice oraz do zabezpieczania zerwanych dachów. Pozostałe interwencje to przede wszystkim umacnianie, podwyższanie i monitorowanie wałów przeciwpowodziowych w związku z lokalnymi przyborami wód.

2,5 tys. hektarów pod wodą

W województwie opolskim w gminie Biała (powiat prudnicki) doszło do podtopienia 15 gospodarstw domowych, natomiast gminie Pokój doszło do podtopienia sześciu gospodarstw, zalania 700 m dróg oraz około 2500 ha upraw rolnych.

Dolny Śląsk: tu "smutny rekord"

- Od wczorajszego poranka, do interwencji związanych z silnymi opadami deszczu, dolnośląscy strażacy wyjeżdżali przeszło tysiąc razy - mówił w środę rano dyżurny wojewódzkiego stanowiska kierowania dolnośląskiej straży pożarnej. - To swoisty, smutny rekord w liczbie interwencji - dodał.

Według strażaków trudna sytuacja występuje głównie w okolicach Wrocławia i Świdnicy. - Wciąż wypompowujemy wodę z budynków w Sobótce, Kamieńcu Wrocławskim i Siechnicach - informował dyżurny wrocławskich strażaków.

- Wczoraj trwała akcja ratownicza, mieliśmy przeszło 50 zgłoszeń. Dziś z kolei przystąpimy do usuwania skutków nawałnic - dodał jego kolega ze świdnickiej straży. - Najwięcej pracy czeka nas w miejscowościach położonych nad rzeką Czarna Woda, czyli w Zebrzydowie, Szczepanowie i Strzelcach - wyliczał.

Zniszczenia w Zebrzydowie (TVN24)
Zniszczenia w Zebrzydowie (TVN24)

Osunięcie ziemi w lubuskim

Zagrożony zawaleniem się po wtorkowych intensywnych opadach deszczu jest dom jednorodzinny w Szprotawie w województwie lubuskim. Znajdująca się za domem skarpa obsunęła się. Mieszkańcy musieli dom opuścić, dopiero po szczegółowych badaniach będzie wiadomo, czy w ogóle będą mogli do niego wrócić.

Ziemia osunęła się w Szprotawie (TVN24)
Ziemia osunęła się w Szprotawie (TVN24)

Nieopodal Nowego Sącza też powstało osuwisko

Kilkadziesiąt ton namokniętej ziemi i konarów drzew zwaliło się na drogę krajową niedaleko Nowego Sącza. W miejscowości Wytrzyszczka przy stromym zboczu powstało niebezpieczne osuwisko. Na szczęście w tym momencie nie było tam samochodów, ani pieszych. Do usuwania utrudnienia strażacy użyli ciężkiego sprzętu.

Ziemia zwaliła się na drogę nieopodal Nowego Sącza (TVN24)
Ziemia zwaliła się na drogę nieopodal Nowego Sącza (TVN24)

Dach zerwany ze szkoły

Niebezpiecznie było też na drugim krańcu Polski. Wiatr zerwał i uszkodził kilka dachów podczas burzy, jaka przeszła we wtorek po południu przez powiat zambrowski (woj. podlaskie). Najpoważniejsza sytuacja była w Starym Laskowcu, gdzie część dachu została zerwana z budynku szkoły.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONTAKCIE 24

- Można mówić o szczęściu, że nie było tutaj dzieci w budynku, bo ta wichura przeszła około godziny 15.00-16.00. Nikomu się nie stało, choć jak mówi dyrektor placówki, trochę potrwa naprawa tego dachu - mówił znajdujący się na miejscu Adam Krajewski, reporter TVN24.

Oprócz budynku szkoły uszkodzonych zostało także kilka okolicznych gospodarczych budynków. - Nie są to jakieś duże straty. Także jeszcze dziś powinien tam popłynąć prąd - dodał reporter.

Zerwany dach w jednej ze szkół na Podlasiu (TVN24)
Zerwany dach w jednej ze szkół na Podlasiu (TVN24)

Trójmiasto miejscami bez SKM

Po wtorkowej ulewie, która przeszła nad Trójmiastem, wezbrany nurt rzeki Kaczej podmył nasypy kolejowe. Z tego powodu podjęto decyzję o wstrzymaniu ruchu pociągów na odcinku między Gdynią Redłowem i Orłowem.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONTACIE 24

Nasyp został podmyty w miejscu, gdzie pociągi poruszały się po tymczasowej konstrukcji, zbudowanej na czas prac modernizacyjnych. Od wtorku przez całą noc starano się umocnić nasyp betonem. - Trwają testy betonowych umocnień nasypu. Po torze przejeżdża pusty pociąg, żeby sprawdzić czy torowisko jest stabilne - powiedział w środę po 6.00 Sławomir Pijet – główny specjalista ds. marketingu SKM. - Przede wszystkim musimy mieć stuprocentową pewność, że jest bezpiecznie. Wystarczy, że tor przesunie się o kilka centymetrów i pociąg spadnie - dodał.

Niespełna dwie godziny później pociągi ruszyły jednym torem. Jak informują władze SKM, tak będzie co najmniej do późnego wieczora. (CZYTAJ WIĘCEJ)

Najwięcej pracy w Gdyni

Jak informował st. kpt. Marek Kaczor z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku, wtorkowa ulewa dokuczyła głównie mieszkańcom pasa obejmującego Trójmiasto, Wejherowo, Puck i Chojnice. We wszystkich tych miejscach strażacy pomagali w wypompowywaniu wody z zalanych ulic i piwnic. Najwięcej interwencji - 25 - zanotowano w Gdyni. W Sopocie było ich 20, a w Gdańsku - 22.

Jak poinformował Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu, w tym mieście miejscami opady sięgnęły nawet 28 mm. Piotrowski dodał, że oprócz strażaków na ulicach Gdańska pracowały też lotne ekipy Gdańskich Melioracji: udrażniały one studzienki burzowe zatykane przez niesione z wodą śmieci.

Wielkopolska: kilkaset interwencji

- Ponad 400 razy interweniowali we wtorek wielkopolscy strażacy w związku z ulewami i silnym wiatrem - podał we wtorek wieczorem rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej, Sławomir Brandt. Blisko 300 interwencji dotyczyło wypompowywania wody, ponad 100 razy straż pożarna usuwała skutki silnego wiatru. Najwięcej interwencji, ponad 120, przeprowadzono w samym Poznaniu.

- Interwencje dotyczyły m.in. wypompowania wody z pomieszczeń piwnicznych w szpitalu, dwóch szkołach podstawowych, z siedziby straży miejskiej i z tunelu dla pieszych na dworcu kolejowym - powiedział rzecznik. - Trzeba było też wyciągnąć trzy karetki pogotowia ratunkowego, które ugrzęzły w błocie - dodał.

Spokojniej w stolicy

Po intensywnych nocnych opadach deszczu również warszawscy strażacy wypompowywali wodę z garaży i piwnic. – Prowadzilismy działania przy ulicach Jeździeckiej, Kinetycznej, Smardzewskiej, Przedwiośnie - powiedział w środę rano Nikodem Kiełbowicz ze straży pożarnej.

Jak informuje strażak, interwencje dotyczyły równiez złamanych drzew przy Trakcie Brzeskim i ul. Grochowskiej.

Autor: map/rs / Źródło: TVN24, Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Zmiana pogody będzie dotkliwa. Przez Polskę przejdą opady deszczu i burze, a po majówce znacząco się ochłodzi. W następnym tygodniu termometry w części kraju wskażą poniżej 15 stopni Celsjusza.

Najpierw opady i burze, później mocne ochłodzenie

Najpierw opady i burze, później mocne ochłodzenie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Wzrasta liczba śmiertelnych ofiar powodzi na południu Brazylii. Władze informują o blisko 60 zabitych. Dziesiątki osób uznaje się za zaginione, wielu ludzi musiało opuścić swoje domy. Zniszczone są drogi i mosty.

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

W taki sposób na Słońce nie możemy patrzeć na co dzień. Sonda ESA Solar Orbiter zarejestrowała z bliska wyrzuty plazmy z korony słonecznej - dzięki temu nasza gwiazda przypomina puszystą kulę. Ten niesamowity i hipnotyzujący widok można zobaczyć na nagraniu.

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Źródło:
ESA, Universe Today, tvnmeteo.pl

O dużym szczęściu może mówić pewien funkcjonariusz policji z Teksasu, który wpadł samochodem do dziury w drodze powstałej w wyniku opadów deszczu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał tylko powierzchownych obrażeń.

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Źródło:
KWTX, tvnmeteo.pl

Powodzie w Kenii, będące konsekwencją ulewnych deszczy, doprowadziły do śmierci co najmniej 210 osób. Jak przekazał prezydent kraju William Ruto, prognozy na najbliższy czas są niepokojące. - Sytuacja będzie eskalować - mówił. Do lądu zbliża się cyklon Hidaya, który oprócz opadów niesie ze sobą silny wiatr i niebezpieczne fale.

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

Źródło:
Reuters

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Jest kilka gatunków drzew, które będą w stanie przeżyć tak szybko zachodzące zmiany klimatu. To właśnie je powinno się wykorzystać do ponownego zalesiania terenów. Jednak, jak ustalili badacze z Austrii, nawet te gatunki nie podołają wyzwaniu stworzenia lasów odpornych na zagrożenia i zapewniające stabilność ekosystemu.

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, EurekAlert

Sonda księżycowa Chang'e-6 rozpoczęła w piątek swoją misję. Jej celem jest niewidoczna strona Srebrnego Globu - statek kosmiczny ma wylądować na jego powierzchni i pobrać próbki, które następnie trafią na Ziemię. Chiny przygotowują się także do wysłania ludzi na Księżyc.

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Źródło:
PAP, phys.org

Frankfurt nad Menem nawiedziły w czwartek burze z ulewami. Deszcz powodował zalania ulic i zaparkowanych na nich samochodów. Występowały spore utrudnienia w lotach samolotów. Strażacy interweniowali kilkaset razy.

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Źródło:
Reuters, Frankfurter Rundschau, Tagesschau

Kenia w ostatnim czasie zmaga się z katastrofalnymi powodziami. W czwartek z narodowego rezerwatu przyrody Masai Mara ewakuowano turystów. Konsekwencje gwałtownej pogody odczuwalne są jednak w całym kraju - z powodu braku prądu zapanowały ciemności. Do tej pory żywioł doprowadził do śmierci blisko 200 osób.

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

Źródło:
Reuters, PAP

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Za kierowcą z miasta Turkey w amerykańskim stanie Teksas chwila, której nie zapomni do końca życia. Mężczyzna stanął oko w oko z przechodzącym tornadem, a spotkanie to zostało uwiecznione na nagraniu.

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Źródło:
ENEX, thenationaldesk.com

Lawina błotna zeszła na dom w miejscowości Courmelles na północy Francji. Zginęła 57-letnia kobieta, a jej mąż został ranny.

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Źródło:
ENEX

W lagunie w rejonie gmin Obidos i Caldas da Rainha na zachodzie Portugalii zauważono co najmniej dwa rekiny. Władze ostrzegły przed korzystaniem z lokalnych kąpielisk.

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Ulewne opady deszczu zalały stolicę Turcji Ankarę. W mieście pod wodą znalazły się drogi - przekazał w czwartek turecki portal Daily Sabah.

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Źródło:
PAP, dailysabah.com

Ciepła, słoneczna aura sprawia, że więcej czasu wolnego spędzamy w parkach, lasach i na łąkach. W miejscach tych roi się od kleszczy, które są groźne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Właściciele czworonogów powinni pamiętać o tym, że kleszcze występują właściwie wszędzie i są groźne przez cały rok.

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Sezon pożarowy w Grecji rozpoczął się najwcześniej w historii. Jest to spowodowane wysoką temperaturą powietrza i skąpymi opadami. W tym roku władze planują podwoić do około 1300 liczbę strażaków w wyspecjalizowanych jednostkach gaszących pożary.

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Źródło:
Reuters, PAP

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service