"Mamy tu mnóstwo wody". Irma opuszcza Florydę, na jej trasie kolejne stany


Irma nie jest już huraganem, ale jako burza tropikalna pozostaje niebezpieczna. Na tereny południowej Georgii nadciągnęła z wiatrem o prędkości nieco poniżej 100 km/h, groźbą powodzi i tornad.

W poniedziałek około godziny 20 czasu polskiego burza tropikalna Irma dotarła z Florydy nad południowe tereny stanu Georgia. Jej wiatr nieco osłabł, ale nadal notowano porywy o prędkości prawie 100 km/h. Dla regionu wydano ostrzeżenia przed silnym wiatrem oraz podtopieniami, dotyczy to między innymi stolicy Georgii, Atlanty.

Nadal bardzo trudna jest sytuacja pogodowa na części terytorium Florydy. Dotyczy to na przykład Jacksonville na wschodnim wybrzeżu. Jak to ujmują amerykańskie media, burza tropikalna Irma dokuczyła temu miastu z taką siłą, jakby nadal była huraganem kategorii trzeciej.

Według ostatnich bilansów ofiar, na terenie Florydy zginęło pięć osób, na Karaibach - łącznie 38.

Gubernator o Florida Keys: dewastacja

W archipelag wysp Florida Keys Irma uderzyła jeszcze jako huragan kategorii 4. Gubernator stanu Rick Scott, który wizytował te tereny, podkreślił w poniedziałek, że sercem jest z mieszkańcami wysp. - To dewastacja... To okropne, co widzieliśmy - powiedział.

Poinformował, że w wielu miejscach nie działa tam kanalizacja, wodociągi, nie ma prądu. - Zniszczenia są olbrzymie - dodał.

Odradzają powroty do domów

Jak opowiadał w poniedziałek po południu na antenie TVN24 amerykański korespondent stacji Marcin Wrona, w obawie przed Irmą na pograniczu stanów Floryda i Georgia opustoszało wiele dróg, w tym najważniejsza arteria wschodniego wybrzeża USA - autostrada międzystanowa numer 95.

Relacja Marcina Wrony z granicy stanów Floryda i Georgia
Relacja Marcina Wrony z granicy stanów Floryda i Georgiatvn24

Na innych drogach zrobiło się jednak tłoczno, gdy niektórzy mieszkańcy Florydy w poniedziałek po południu czasu lokalnego zaczęli wracać do swoich domów.

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa, Tom Bossert odradzał ewakuowanym powrót bez wyraźnej zachęty ze strony lokalnych władz. - Przestrzegam ludzi, żeby byli cierpliwi. Energii elektrycznej może nie być przez nadchodzące tygodnie. Tygodnie - podkreślił.

- Przed nami długa droga - dodał.

Władze niektórych miejscowości nie pozwalają na razie ewakuowanym na powrót. Próbujący dotrzeć do domów mieszkańcy Miami Beach dowiadywali się na rogatkach miasta, że wjazd nie będzie możliwy wcześniej niż 12 września.

Sprawdź, gdzie teraz jest i dokąd zmierza IrmaNHC

Tornada i powodzie

Przewiduje się, że w kolejnych dniach wpływ Irmy poczują także mieszkańcy Karoliny Południowej, Alabamy, a nawet Tennessee.

W Charlestonie (Karolina Południowa) już ogłoszono, w poniedziałek wieczorem naszego czasu, alarm w związku z groźbą wystąpienia tornad.

W mieście podnosi się także poziom wód, stwarzając coraz większe zagrożenie powodziowe. - Mamy tu mnóstwo wody - powiedział telewizji CNN burmistrz Charlestonu, John Tecklenburg.

W Jacksonville "szczególnie niebezpiecznie"

Alert powodziowy ogłoszono w poniedziałek w Jacksonville na wschodnim wybrzeżu Florydy. W obwieszczeniu służby meteorologicznej sytuację określono jako "szczególnie niebezpieczną". Zalecono natychmiastowe przemieszczenie się na wyżej położone tereny oraz unikanie przechodzenia lub przejeżdżania przez wodę wylewającą się na ulicę.

Poziom przepływającej przez Jacksonville rzeki Świętego Jana w poniedziałek około 19 polskiego czasu podniósł się do 1,6 metra nad poziomem morza. Dotychczasowy rekord był o około 40 cm mniejszy.

Poziom wody w rzece Świętego Jana w JacksonvilleNational Weather Service

Internauci w mediach społecznościowych zamieszczają filmy i zdjęcia pokazujące zalewane Jacksonville.

#hurricaneirma #hurricane #jacksonvillefl #jacksonville

Post udostępniony przez AnaMaria (@italian_crafter) 11 Wrz, 2017 o 9:34 PDT

#hurricaneirma #hurricane

Post udostępniony przez AnaMaria (@italian_crafter) 11 Wrz, 2017 o 9:44 PDT

Droga Irmy

NASA opublikowała film, na którym widać trasę dotychczasowego przemieszczania się Irmy.

Trasa przemieszczania się Irmy (NASA)
Trasa przemieszczania się Irmy (NASA)NASA

Ofiary śmiertelne na Florydzie

W poniedziałek rano czasu polskiego serwis abcnews.go.com poinformował o tym, że nie żyje pięć osób. Ciało jednej osoby znaleziono w Shark Key. W hrabstwie Monroe zginęły dwie osoby, tak samo w hrabstwie Hardy.

Miliony gospodarstw domowych i firm bez prądu

W poniedziałek po południu polskiego czasu gubernator Florydy Rick Scott poinformował, że w całym stanie prądu pozbawionych jest 6,2 miliona odbiorców, co oznacza, że energia nie dociera do 65 procent stanu. W samym Miami - jak podał burmistrz Tomas Regalado - 72 procent miasta nie ma prądu. Burmistrz dodał, że w tej chwili największym problemem jest przejezdność dróg, zatarasowanych przez tysiące powalonych drzew.

W stanie Georgia energia nie dopływa już do 400 tysięcy odbiorców.

Łącznie w południowo-wschodnich regionach USA już około 6,5 miliona odbiorców jest pozbawionych prądu.

Według serwisu internetowego Gas Buddy, na około 545 stacjach benzynowych obszaru metropolitarnego Atlanty brakuje paliwa.

Burmistrz Tampy: mieliśmy szczęście

W zalewie sygnałów o powodowanych przez Irmę nieszczęściach, pojawiają się też okruchy dobrych wiadomości. Burmistrz Tampy na Florydzie ocenił w poniedziałek, że zniszczenia w jego mieście okazały się nie aż tak wielkie, jak się obawiamy,

- Mieliśmy naprawdę szczęście ostatniej nocy - powiedział w rozmowie z mediami.

Do najpilniejszych zadań zaliczył przywrócenie dostaw energii elektrycznej. Wyraził nadzieję, że zajmie to dni, nie tygodnie.

Także w Sarasocie nad Zatoką Meksykańską odetchnęli z ulgą. Przedstawiciel władz miejskich Tom Barwin podkreśla, że miasto ucierpiało mniej, niż można się było spodziewać. Nadal jednak około 60 procent odbiorców nie ma prądu.

Przystąpiono do usuwania skutków przejścia żywiołu.

Wojna wydana szabrownikom

Burmistrz miasta Fort Lauderdale Jack Seiler poinformował w poniedziałek rano naszego czasu, że służby policyjne odnotowały kilka przypadków szabrownictwa. Po tym, jak huragan zdewastował miasto, a ludzie barykadowali się w swoich mieszkaniach, grupki złodziejów ogołacały sklepy i magazyny.

- Aresztowaliśmy kilka osób dwie noce temu, wczoraj i dziś w nocy, podczas patrolu z funkcjonariuszami straży pożarnej - powiedział.

Zadeklarował, że choć szabrownictwo to obecnie duży problem, winnych spotka sprawiedliwość, gdy władze skończą działania ratunkowe po huraganie.

Florida Keys i Marco Island były pierwsze

W niedzielne popołudnie czasu lokalnego (przed godz. 21 czasu polskiego) Irma znalazła się nad Marco Island - jedną z wysp Florydy. Samo oko huraganu pojawiło się tam godzinę później. Na Marco Island wiało z prędkością 209 km/h. Al Schettino, lokalny policjant, relacjonował, że na wyspie ma ani prądu, ani wody i że służby ruszą na pomoc poszkodowanym, kiedy tylko to stanie się możliwe. Pierwszym należącym do Florydy lądem, nad który dotarła Irma, był archipelag Florida Keys. W niedzielę rano, czyli po godz. 15 czasu polskiego, oko huraganu znalazło się nad zamieszkiwanym przez około 1700 osób Cudjoe Key. Ostatni raz tak silny żywioł znalazł się nad archipelagiem w 1960 roku. Był to huragan Donna.

Wichura nad ranem czasu lokalnego dotarła do Florydy. Reporterka CNN Sara Sidney, która prowadziła relację z plaży Daytona na Florydzie, przyznała, że najgorzej było nad ranem [czasu lokalnego - przyp.red.].

- W okolicach godziny 4.20 rano wiatr wiał najmocniej. Ledwie mogliśmy ustać - stwierdziła. - Ta wichura jest niewiarygodna. Ludzie - nawet pracownicy działu zarządzania kryzysowego - myśleli, że najgorsze już za nimi. I wtedy właśnie uderzył wiatr - stwierdziła Sidner.

Tornada i wielkie fale

Na wschodzie, między innymi w Miami, wzrosło ryzyko wystąpienia tornad. O tym, że w poniedziałek nad ranem czasu lokalnego w Mims oraz w Palm Bay pojawiły się dwa tornada, poinformowali przedstawiciele Biura Szeryfa hrabstwa Brevard.

W Miami pojawiły się wielkie fale sztormowe. Wiało z prędkością 130-160 km/h. Na skutek wiatru w niedzielę zawaliły się dwa dźwigi. W poniedziałek - trzeci.

- Oficjalnie znajdujemy się w potwornych warunkach pogodowych - powiedział w niedzielę reporter CNN znajdujący się w Miami Derek Van Dam.

Międzynarodowe lotnisko w Miami ma być zamknięte. Jak podały jego władze, wody powodziowe zniszczyły je w znacznym stopniu. Nie wiadomo, kiedy znów zacznie działać. Po raz szósty w 45-letniej historii nieczynny jest też Disneyland na Florydzie.

Wielka ewakuacja

W sobotę władze Florydy nakazały ewakuację 6,3 milionom mieszkańców, co stanowi jedną trzecią populacji całego stanu.

- To jest sytuacja zagrażająca życiu. Jeżeli zostaliście wezwani do ewakuacji, zróbcie to teraz. Nie czekajcie. Uciekajcie. Nie w nocy. Nie za godzinę. Musicie uciekać teraz. Jeżeli jesteście na obszarze objętym ewakuacją, odejdźcie - zaapelował do mieszkańców stanu gubernator Rick Scott. - Musicie słuchać rozkazów nawołujących do ewakuacji. Jeżeli żyjecie na zagrożonym obszarze w południowo-zachodniej Florydzie, do północy musicie być w drodze do najbliższego schronu, aby uniknąć śmiertelnie niebezpiecznej pogody. Czas uciekać tak szybko, jak tylko możecie. Ten wiatr nadchodzi - dodał gubernator.

W wyniku huraganu Irma prawdopodobne straty materialne na Florydzie już szacuje się w miliardach dolarów.

- Modlimy się do Boga i Maryi Dziewicy żeby nic się nie stało ludziom na Florydzie, szczególnie w Miami - powiedziała Antonia Navarro, urzędniczka jednego z kubańskich miast portowych. - Musimy się dużo modlić za bliskich, którzy tam mieszkają - dodała.

Donald Trump oferuje "wszelkie dostępne środki"

Donald Trump jest w stałym kontakcie z Rickiem Scottem, gubernatorem Florydy. W telewizji ABC Scott podkreślił, że prezydent zaoferował "wszelkie dostępne środki" rządu federalnego dla Florydy. Gubernator zwrócił się do prezydenta z prośbą o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej w tym stanie. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego Donald Trump go ogłosił. Pomoc ma być przeznaczona m. in. na zapewnienie tymczasowego zakwaterowania dla osób, których domy zostały zniszczone, lub znacznie uszkodzone a także na finansowanie remontów mniej zniszczonych domów.

Fundusze federalne mają być także przeznaczone na niskooprocentowane pożyczki dla właścicieli nieubezpieczonych domów.

W pierwszej kolejności pomoc federalną mają otrzymać mieszkańcy najbardziej dotkniętych przez żywioł hrabstw Charlotte, Collier, Hillsborough, Lee, Manatee, Miami-Dade, Monroe, Pinellas i Sarasota.

"Pierwsze poważne wyzwanie prezydenta"

W rozmowie z dziennikarzami po powrocie do Białego Domu z Camp David, Trump zauważył, że Amerykanie "mieli trochę szczęścia" bowiem Irma nieco zmieniła swój kurs, omijając centralną cześć Florydy i kierując się w kierunku jej zachodniego wybrzeża.

Prezydent podkreślił, że usunięcie zniszczeń pochłonie "na pewno dużo pieniędzy", ale teraz o tym nie myśli bowiem obecnie najważniejsze jest ratowanie życia. "Mam nadzieję, że na jego (huraganu) drodze nie znajdzie się dużo ludzi. Próbowaliśmy ostrzec wszystkich i większość wyjechała" - dodał.

Trump pogratulował dobrej współpracy różnych służb ratunkowych i władz lokalnych na Florydzie, co ułatwiło szybkie niesienie pomocy.

Media podkreślają, że klęski żywiołowe - wcześniej w Teksasie i obecnie na Florydzie - to pierwsze poważne wyzwanie dla Trumpa jako prezydenta i jego zdolności przywódczych.

38 ofiar na Karaibach

Według ostatnich danych, na Karaibach na skutek działalności huraganu zginęło łącznie 38 osób, w tym 10 na Kubie. Konkretne przyczyny śmierci są różne, wśród nich wypadki samochodowe, zawalenie się budynków, a także niezastosowanie się do nakazów ewakuacji.

U wybrzeży Kuby Irma, która miała wówczas kategorię czwartą, ponownie przybrała na sile i zyskała kategorię piątą, lecz po kilku godzinach - w sobotę przed południem czasu polskiego - znowu się osłabiła.

Na Kubie wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 256 km/h. W historycznych kubańskich miastach Remedios i Caibarien unosił ze sobą całe budynki, zrywał linie elektryczne, wyrywał z korzeniami drzewa. Fale u wybrzeży północnej części wyspy sięgały nawet 11 metrów.

Jak informuje lokalna telewizja, huragan "z dużą siłą nawiedził prowincje Camaguey i Ciego de Avila". Prowincje te znajdują się w środkowej części kraju.

- Skutki Irmy są odczuwalne od prowincji Las Tunas na wschodzie do Villa Clara na środkowym zachodzie, odległych od siebie o blisko 400 km - poinformował synoptyk Elier Pila. Meteorolog nie podał więcej szczegółów. Dodał jedynie, że została zerwana komunikacja z wieloma obszarami leżącymi w dotkniętych żywiołem regionach.

Ostatni huragan, który z porównywalną siłą uderzył w Kubę, nawiedził wyspę 7 listopada 1932 roku. Huragan Camaguey - nazwany tak od regionu wyspy, w której zniszczenia były największe, doprowadził do śmierci aż 3033 osób i strat, które dziś oszacowalibyśmy na przeszło 700 milionów dolarów. Huragan osiągnął kategorię piątą, a prędkość towarzyszącego mu wiatru dochodziła do 280 kilometrów na godzinę.

Inne spustoszone regiony

Zanim dotarł do Kuby, huragan Irma siał spustoszenie w innych miejscach. Do wysp Turks i Caicos huragan dotarł w czwartek wieczorem. W nocy ze środy na czwartek Irma wyminął Dominikanę oraz - nad ranem - Haiti. Wcześniej huragan przetoczył się przez Portoryko, a pierwszych zniszczeń dokonał na Wyspach Dziewiczych oraz Nawietrznych: Barbudzie, Saint-Martin (Świętego Marcina) oraz Saint-Barthelemy, gdzie huragan wyrywał drzewa, zrywał dachy i niszczył domy.

- Mieszkałem w Saint Martin przez 30 lat, więc widziałem wiele huraganów. Jednak szczerze, nie mam słów na ten teraz. To nie równa się tym, które widzieliśmy wcześniej. Przeżyłem huragan Luis w 1995 roku. Z powodu wiatru, jego siły, ale również przez zniszczenia, które są imponujące. To są obrazy przypominające bombardowanie, obrazy wojny, jednak to obraz huraganu, jakiego nie widziałem nigdy wcześniej - relacjonował Paul Dilane, mieszkaniec Saint Martin.

Autor: sj,ao,AP/map,rzw / Źródło: Reuters, PAP, ENEX, AccuWeather, CNN

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro. Piątek 03.05 przyniesie zmiany. W części kraju pojawią się opady deszczu oraz burze. Nadal będzie bardzo ciepło. Temperatura w centrum Polski dojdzie nawet do 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - piątek 03.05. Pojawią się opady deszczu i burze

Pogoda na jutro - piątek 03.05. Pojawią się opady deszczu i burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Pogoda na majówkę. Długi weekend na razie cieszy słoneczną i bardzo ciepłą, a nawet gorącą aurą. Niestety w piątek w pogodzie zaczną się zmiany. Będzie coraz częściej padać i pojawią się burze. Ponadto na początku następnego tygodnia się ochłodzi. Sprawdź najnowszą prognozę pogody.

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Pogoda na majówkę 2024. Nadchodzi zmiana pogody. Miejscami zrobi się niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Jeszcze tylko w piątek narciarze będą mogli jeździć za szczytu Kasprowego Wierchu do Kotła Gąsienicowego w Tatarach - informują Polskie Koleje Linowe. Wyciąg miał być czynny do niedzieli, ale z powodu pogody śniegu nie uda się utrzymać na trasie.

Ostatnia szansa na narty na Kasprowym Wierchu

Ostatnia szansa na narty na Kasprowym Wierchu

Źródło:
PAP

Lawina błotna zeszła na dom w miejscowości Courmelles na północy Francji. Zginęła 57-letnia kobieta, a jej mąż został ranny.

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Źródło:
ENEX

W lagunie w rejonie gmin Obidos i Caldas da Rainha na zachodzie Portugalii zauważono co najmniej dwa rekiny. Władze ostrzegły przed korzystaniem z lokalnych kąpielisk.

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Obfite opady deszczu i powodzie nawiedziły stan Rio Grande do Sul w Brazylii. Spowodowały, że poziom wody w rzekach gwałtownie wzrósł. To, jak niebezpieczna jest aura, widać na nagraniu z miasta Santa Tereza.

Burmistrzyni wygłaszała apel, nagle za jej plecami woda porwała most. Nagranie

Burmistrzyni wygłaszała apel, nagle za jej plecami woda porwała most. Nagranie

Źródło:
ENEX, soumaisnoticias.com, lorena.r7.com

Ulewne opady deszczu zalały stolicę Turcji Ankarę. W mieście pod wodą znalazły się drogi - przekazał w czwartek turecki portal Daily Sabah.

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Źródło:
PAP, dailysabah.com/

Ciepła, słoneczna aura sprawia, że więcej czasu wolnego spędzamy w parkach, lasach i na łąkach. W miejscach tych roi się od kleszczy, które są groźne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Właściciele czworonogów powinni pamiętać o tym, że kleszcze występują właściwie wszędzie i są groźne przez cały rok.

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Bilans ofiar śmiertelnych zawalenia się fragmentu autostrady w prowincji Guangdong na południu Chin wzrósł do 48 - przekazały w czwartek chińskie media, powołując się na komunikat lokalnych władz.

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP, BBC

Sezon pożarowy w Grecji rozpoczął się najwcześniej w historii. Jest to spowodowane wysoką temperaturą powietrza i skąpymi opadami. W tym roku władze planują podwoić do około 1300 liczbę strażaków w wyspecjalizowanych jednostkach gaszących pożary.

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Źródło:
Reuters, PAP

Nieco ponad dwa tygodnie po gwałtownej burzy, która nawiedziła Zjednoczone Emiraty Arabskie, w kraju znowu mocno pada deszcz. Na lotnisku w Dubaju występują utrudnienia.

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

Źródło:
Reuters

Tornado przeszło we wtorek nad stanem Kansas. Żywioł przyczynił się do śmierci co najmniej jednej osoby i zniszczył co najmniej 22 domy. To kolejna trąba powietrzna, jaka nawiedziła centralne Stany Zjednoczone w ciągu ostatnich dni.

Tornado "porwało północną połowę miasta"

Tornado "porwało północną połowę miasta"

Źródło:
CNN, 13 WIBW

Zbliża się szczyt eta Akwarydów, roju meteorów związanych z kometą Halleya. Chociaż te spadające gwiazdy najłatwiej zaobserwować na półkuli południowej, w tym roku warto zerknąć w niebo także w Polsce - astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku.

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Źródło:
The Conversation, earthsky.org, PAP, tvnmeteo.pl

Ile godzin trwał najdłuższy w historii maraton grillowania? Ile ważyła największa porcja przygotowanego naraz mięsa wołowego, a ile mierzyła najdłuższa wegetariańska kiełbaska świata? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań dotyczących grilla znajdziecie w poniższym artykule.

10 grillowych rekordów z całego świata

10 grillowych rekordów z całego świata

Źródło:
Guinness World Records

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service

Trwa ewakuacja setek mieszkańców indonezyjskiej wyspy Tagulandang po tym, jak we wtorek doszło do kolejnego wybuchu wulkanu Ruang. Władze obawiają się, że materiał wulkaniczny wpadający do oceanu może wywołać tsunami. Erupcja ma wpływ na ruch lotniczy w regionie.

Muszą uciekać z wyspy po wybuchu wulkanu. Z obawy przed tsunami

Muszą uciekać z wyspy po wybuchu wulkanu. Z obawy przed tsunami

Źródło:
Reuters

Majówka wielu z nas kojarzy się z grillowaniem na łonie natury z rodziną i bliskimi. Jak przestrzega jednak doktor Aleksandra Szymańska, specjalistka chorób wewnętrznych ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach, grillowanie tłustych mięs i kiełbas nie jest zdrową formą przygotowywania jedzenia. Są pewne grupy osób, które powinny takich potraw unikać.

Kto powinien unikać potraw z grilla?

Kto powinien unikać potraw z grilla?

Źródło:
PAP

W Afganistanie w prowincji Wardak w ostatnich dniach spadł śnieg. Opady nawiedziły ten region w porze kwitnienia drzew owocowych, przynosząc ogromne straty blisko dwóm tysiącom rodzin.

"Nigdy nie widzieliśmy takich opadów śniegu o tej porze roku"

"Nigdy nie widzieliśmy takich opadów śniegu o tej porze roku"

Źródło:
Reuters

Pogoda w górach zawsze wymaga szczególnej ostrożności. Dobitnie pokazuje to nagranie schodzącej lawiny w rejonie Czarnego Stawu, przed którą uciekał turysta. W Tatrach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę, 1 maja, rozpoczyna się długi weekend majowy. Warto w wolne dni pamiętać o kilku zagrożeniach, które na nas czyhają na łonie natury. W lasach i parkach roi się od kleszczy, które mogą przenosić miedzy innymi groźną dla człowieka boreliozę. W bieszczadzkich lasach można natknąć się zaś na niedźwiedzie, a w Tatrach - na żmije.

Spędzasz majówkę na łonie natury? Sprawdź, na co należy uważać

Spędzasz majówkę na łonie natury? Sprawdź, na co należy uważać

Źródło:
tvnmeteo.pl, GIS

Obserwacje naukowe prowadzone przy pomocy Kosmicznego Teleskopu Hubble’a zostały wstrzymane. Jak podała NASA, powodem jest usterka żyroskopu.

Teleskop Hubble’a ma problem. Wstrzymano obserwacje

Teleskop Hubble’a ma problem. Wstrzymano obserwacje

Źródło:
NASA, PAP

Trzech tajkonautów wróciło we wtorek na Ziemię. Tym samym zakończyła się ich sześciomiesięczna misja na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong. - Jestem dumny z mojej ojczyzny - powiedział Tang Hongbo, jeden z tajkonautów.

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Półroczna misja dobiegła końca. Tajkonauci wrócili na Ziemię

Źródło:
Reuters, PAP, AP

Bilans ofiar śmiertelnych powodzi i lawin błotnych, które nawiedziły w poniedziałek miasto Mai Mahiu w środkowej Kenii, wzrósł do 48. Trwają poszukiwania kilkudziesięciu zaginionych.

Powodzie w Kenii. "To jakiś zły sen, najczarniejszy moment"

Powodzie w Kenii. "To jakiś zły sen, najczarniejszy moment"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Mgławica Koński Łeb została zaobserwowana okiem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Po raz pierwszy udało się uchwycić fragment mgławicy w tak wysokiej rozdzielczości. Jak tłumaczą badacze, jest to idealny obiekt do badań ewolucji międzygwiezdnej materii.

Naukowcy zobaczyli kultowy kosmiczny krajobraz z bliska

Naukowcy zobaczyli kultowy kosmiczny krajobraz z bliska

Źródło:
PAP, ESA, NASA JPL

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) podsumował jakość powietrza w Polsce za rok 2023. Z raportu wynika między innymi, że stężenie pyłu zawieszonego PM10 zmniejszyło się w ubiegłym roku o około 13 procent w porównaniu do roku 2022. Sprawdź, co jeszcze pokazuje analiza ekspertów.

Jakim powietrzem oddychaliśmy? GIOŚ podsumował 2023 rok

Jakim powietrzem oddychaliśmy? GIOŚ podsumował 2023 rok

Źródło:
PAP

Cztery zebry uciekły z przyczepy i zakłóciły ruch na drodze stanowej numer 90 w mieście North Bend w stanie Waszyngton. Część została złapana na jednej z posesji.

"Miałam tu mnóstwo niedźwiedzi, ale jak dotąd żadnych zeber"

"Miałam tu mnóstwo niedźwiedzi, ale jak dotąd żadnych zeber"

Źródło:
ENEX, independent.co.uk, fox13seattle.com

Zwierzęta morskie zamieszkujące wybrzeża stanu Sao Paulo są zatrute kokainą. Brazylijscy naukowcy przekazali, że narkotyk może zaburzać prawidłowy rozwój oraz rozmnażanie małży i węgorzy. Walka z tym zanieczyszczeniem jest bardzo trudna z uwagi na nielegalny charakter jego dystrybucji.

Owoce morza z tej części Brazylii "są zatrute kokainą"

Owoce morza z tej części Brazylii "są zatrute kokainą"

Źródło:
FAPESP