"Mamy tu mnóstwo wody". Irma opuszcza Florydę, na jej trasie kolejne stany


Irma nie jest już huraganem, ale jako burza tropikalna pozostaje niebezpieczna. Na tereny południowej Georgii nadciągnęła z wiatrem o prędkości nieco poniżej 100 km/h, groźbą powodzi i tornad.

W poniedziałek około godziny 20 czasu polskiego burza tropikalna Irma dotarła z Florydy nad południowe tereny stanu Georgia. Jej wiatr nieco osłabł, ale nadal notowano porywy o prędkości prawie 100 km/h. Dla regionu wydano ostrzeżenia przed silnym wiatrem oraz podtopieniami, dotyczy to między innymi stolicy Georgii, Atlanty.

Nadal bardzo trudna jest sytuacja pogodowa na części terytorium Florydy. Dotyczy to na przykład Jacksonville na wschodnim wybrzeżu. Jak to ujmują amerykańskie media, burza tropikalna Irma dokuczyła temu miastu z taką siłą, jakby nadal była huraganem kategorii trzeciej.

Według ostatnich bilansów ofiar, na terenie Florydy zginęło pięć osób, na Karaibach - łącznie 38.

Gubernator o Florida Keys: dewastacja

W archipelag wysp Florida Keys Irma uderzyła jeszcze jako huragan kategorii 4. Gubernator stanu Rick Scott, który wizytował te tereny, podkreślił w poniedziałek, że sercem jest z mieszkańcami wysp. - To dewastacja... To okropne, co widzieliśmy - powiedział.

Poinformował, że w wielu miejscach nie działa tam kanalizacja, wodociągi, nie ma prądu. - Zniszczenia są olbrzymie - dodał.

Odradzają powroty do domów

Jak opowiadał w poniedziałek po południu na antenie TVN24 amerykański korespondent stacji Marcin Wrona, w obawie przed Irmą na pograniczu stanów Floryda i Georgia opustoszało wiele dróg, w tym najważniejsza arteria wschodniego wybrzeża USA - autostrada międzystanowa numer 95.

Relacja Marcina Wrony z granicy stanów Floryda i Georgia
Relacja Marcina Wrony z granicy stanów Floryda i Georgiatvn24

Na innych drogach zrobiło się jednak tłoczno, gdy niektórzy mieszkańcy Florydy w poniedziałek po południu czasu lokalnego zaczęli wracać do swoich domów.

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa, Tom Bossert odradzał ewakuowanym powrót bez wyraźnej zachęty ze strony lokalnych władz. - Przestrzegam ludzi, żeby byli cierpliwi. Energii elektrycznej może nie być przez nadchodzące tygodnie. Tygodnie - podkreślił.

- Przed nami długa droga - dodał.

Władze niektórych miejscowości nie pozwalają na razie ewakuowanym na powrót. Próbujący dotrzeć do domów mieszkańcy Miami Beach dowiadywali się na rogatkach miasta, że wjazd nie będzie możliwy wcześniej niż 12 września.

Sprawdź, gdzie teraz jest i dokąd zmierza IrmaNHC

Tornada i powodzie

Przewiduje się, że w kolejnych dniach wpływ Irmy poczują także mieszkańcy Karoliny Południowej, Alabamy, a nawet Tennessee.

W Charlestonie (Karolina Południowa) już ogłoszono, w poniedziałek wieczorem naszego czasu, alarm w związku z groźbą wystąpienia tornad.

W mieście podnosi się także poziom wód, stwarzając coraz większe zagrożenie powodziowe. - Mamy tu mnóstwo wody - powiedział telewizji CNN burmistrz Charlestonu, John Tecklenburg.

W Jacksonville "szczególnie niebezpiecznie"

Alert powodziowy ogłoszono w poniedziałek w Jacksonville na wschodnim wybrzeżu Florydy. W obwieszczeniu służby meteorologicznej sytuację określono jako "szczególnie niebezpieczną". Zalecono natychmiastowe przemieszczenie się na wyżej położone tereny oraz unikanie przechodzenia lub przejeżdżania przez wodę wylewającą się na ulicę.

Poziom przepływającej przez Jacksonville rzeki Świętego Jana w poniedziałek około 19 polskiego czasu podniósł się do 1,6 metra nad poziomem morza. Dotychczasowy rekord był o około 40 cm mniejszy.

Poziom wody w rzece Świętego Jana w JacksonvilleNational Weather Service

Internauci w mediach społecznościowych zamieszczają filmy i zdjęcia pokazujące zalewane Jacksonville.

#hurricaneirma #hurricane #jacksonvillefl #jacksonville

Post udostępniony przez AnaMaria (@italian_crafter) 11 Wrz, 2017 o 9:34 PDT

#hurricaneirma #hurricane

Post udostępniony przez AnaMaria (@italian_crafter) 11 Wrz, 2017 o 9:44 PDT

Droga Irmy

NASA opublikowała film, na którym widać trasę dotychczasowego przemieszczania się Irmy.

Trasa przemieszczania się Irmy (NASA)
Trasa przemieszczania się Irmy (NASA)NASA

Ofiary śmiertelne na Florydzie

W poniedziałek rano czasu polskiego serwis abcnews.go.com poinformował o tym, że nie żyje pięć osób. Ciało jednej osoby znaleziono w Shark Key. W hrabstwie Monroe zginęły dwie osoby, tak samo w hrabstwie Hardy.

Miliony gospodarstw domowych i firm bez prądu

W poniedziałek po południu polskiego czasu gubernator Florydy Rick Scott poinformował, że w całym stanie prądu pozbawionych jest 6,2 miliona odbiorców, co oznacza, że energia nie dociera do 65 procent stanu. W samym Miami - jak podał burmistrz Tomas Regalado - 72 procent miasta nie ma prądu. Burmistrz dodał, że w tej chwili największym problemem jest przejezdność dróg, zatarasowanych przez tysiące powalonych drzew.

W stanie Georgia energia nie dopływa już do 400 tysięcy odbiorców.

Łącznie w południowo-wschodnich regionach USA już około 6,5 miliona odbiorców jest pozbawionych prądu.

Według serwisu internetowego Gas Buddy, na około 545 stacjach benzynowych obszaru metropolitarnego Atlanty brakuje paliwa.

Burmistrz Tampy: mieliśmy szczęście

W zalewie sygnałów o powodowanych przez Irmę nieszczęściach, pojawiają się też okruchy dobrych wiadomości. Burmistrz Tampy na Florydzie ocenił w poniedziałek, że zniszczenia w jego mieście okazały się nie aż tak wielkie, jak się obawiamy,

- Mieliśmy naprawdę szczęście ostatniej nocy - powiedział w rozmowie z mediami.

Do najpilniejszych zadań zaliczył przywrócenie dostaw energii elektrycznej. Wyraził nadzieję, że zajmie to dni, nie tygodnie.

Także w Sarasocie nad Zatoką Meksykańską odetchnęli z ulgą. Przedstawiciel władz miejskich Tom Barwin podkreśla, że miasto ucierpiało mniej, niż można się było spodziewać. Nadal jednak około 60 procent odbiorców nie ma prądu.

Przystąpiono do usuwania skutków przejścia żywiołu.

Wojna wydana szabrownikom

Burmistrz miasta Fort Lauderdale Jack Seiler poinformował w poniedziałek rano naszego czasu, że służby policyjne odnotowały kilka przypadków szabrownictwa. Po tym, jak huragan zdewastował miasto, a ludzie barykadowali się w swoich mieszkaniach, grupki złodziejów ogołacały sklepy i magazyny.

- Aresztowaliśmy kilka osób dwie noce temu, wczoraj i dziś w nocy, podczas patrolu z funkcjonariuszami straży pożarnej - powiedział.

Zadeklarował, że choć szabrownictwo to obecnie duży problem, winnych spotka sprawiedliwość, gdy władze skończą działania ratunkowe po huraganie.

Florida Keys i Marco Island były pierwsze

W niedzielne popołudnie czasu lokalnego (przed godz. 21 czasu polskiego) Irma znalazła się nad Marco Island - jedną z wysp Florydy. Samo oko huraganu pojawiło się tam godzinę później. Na Marco Island wiało z prędkością 209 km/h. Al Schettino, lokalny policjant, relacjonował, że na wyspie ma ani prądu, ani wody i że służby ruszą na pomoc poszkodowanym, kiedy tylko to stanie się możliwe. Pierwszym należącym do Florydy lądem, nad który dotarła Irma, był archipelag Florida Keys. W niedzielę rano, czyli po godz. 15 czasu polskiego, oko huraganu znalazło się nad zamieszkiwanym przez około 1700 osób Cudjoe Key. Ostatni raz tak silny żywioł znalazł się nad archipelagiem w 1960 roku. Był to huragan Donna.

Wichura nad ranem czasu lokalnego dotarła do Florydy. Reporterka CNN Sara Sidney, która prowadziła relację z plaży Daytona na Florydzie, przyznała, że najgorzej było nad ranem [czasu lokalnego - przyp.red.].

- W okolicach godziny 4.20 rano wiatr wiał najmocniej. Ledwie mogliśmy ustać - stwierdziła. - Ta wichura jest niewiarygodna. Ludzie - nawet pracownicy działu zarządzania kryzysowego - myśleli, że najgorsze już za nimi. I wtedy właśnie uderzył wiatr - stwierdziła Sidner.

Tornada i wielkie fale

Na wschodzie, między innymi w Miami, wzrosło ryzyko wystąpienia tornad. O tym, że w poniedziałek nad ranem czasu lokalnego w Mims oraz w Palm Bay pojawiły się dwa tornada, poinformowali przedstawiciele Biura Szeryfa hrabstwa Brevard.

W Miami pojawiły się wielkie fale sztormowe. Wiało z prędkością 130-160 km/h. Na skutek wiatru w niedzielę zawaliły się dwa dźwigi. W poniedziałek - trzeci.

- Oficjalnie znajdujemy się w potwornych warunkach pogodowych - powiedział w niedzielę reporter CNN znajdujący się w Miami Derek Van Dam.

Międzynarodowe lotnisko w Miami ma być zamknięte. Jak podały jego władze, wody powodziowe zniszczyły je w znacznym stopniu. Nie wiadomo, kiedy znów zacznie działać. Po raz szósty w 45-letniej historii nieczynny jest też Disneyland na Florydzie.

Wielka ewakuacja

W sobotę władze Florydy nakazały ewakuację 6,3 milionom mieszkańców, co stanowi jedną trzecią populacji całego stanu.

- To jest sytuacja zagrażająca życiu. Jeżeli zostaliście wezwani do ewakuacji, zróbcie to teraz. Nie czekajcie. Uciekajcie. Nie w nocy. Nie za godzinę. Musicie uciekać teraz. Jeżeli jesteście na obszarze objętym ewakuacją, odejdźcie - zaapelował do mieszkańców stanu gubernator Rick Scott. - Musicie słuchać rozkazów nawołujących do ewakuacji. Jeżeli żyjecie na zagrożonym obszarze w południowo-zachodniej Florydzie, do północy musicie być w drodze do najbliższego schronu, aby uniknąć śmiertelnie niebezpiecznej pogody. Czas uciekać tak szybko, jak tylko możecie. Ten wiatr nadchodzi - dodał gubernator.

W wyniku huraganu Irma prawdopodobne straty materialne na Florydzie już szacuje się w miliardach dolarów.

- Modlimy się do Boga i Maryi Dziewicy żeby nic się nie stało ludziom na Florydzie, szczególnie w Miami - powiedziała Antonia Navarro, urzędniczka jednego z kubańskich miast portowych. - Musimy się dużo modlić za bliskich, którzy tam mieszkają - dodała.

Donald Trump oferuje "wszelkie dostępne środki"

Donald Trump jest w stałym kontakcie z Rickiem Scottem, gubernatorem Florydy. W telewizji ABC Scott podkreślił, że prezydent zaoferował "wszelkie dostępne środki" rządu federalnego dla Florydy. Gubernator zwrócił się do prezydenta z prośbą o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej w tym stanie. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego Donald Trump go ogłosił. Pomoc ma być przeznaczona m. in. na zapewnienie tymczasowego zakwaterowania dla osób, których domy zostały zniszczone, lub znacznie uszkodzone a także na finansowanie remontów mniej zniszczonych domów.

Fundusze federalne mają być także przeznaczone na niskooprocentowane pożyczki dla właścicieli nieubezpieczonych domów.

W pierwszej kolejności pomoc federalną mają otrzymać mieszkańcy najbardziej dotkniętych przez żywioł hrabstw Charlotte, Collier, Hillsborough, Lee, Manatee, Miami-Dade, Monroe, Pinellas i Sarasota.

"Pierwsze poważne wyzwanie prezydenta"

W rozmowie z dziennikarzami po powrocie do Białego Domu z Camp David, Trump zauważył, że Amerykanie "mieli trochę szczęścia" bowiem Irma nieco zmieniła swój kurs, omijając centralną cześć Florydy i kierując się w kierunku jej zachodniego wybrzeża.

Prezydent podkreślił, że usunięcie zniszczeń pochłonie "na pewno dużo pieniędzy", ale teraz o tym nie myśli bowiem obecnie najważniejsze jest ratowanie życia. "Mam nadzieję, że na jego (huraganu) drodze nie znajdzie się dużo ludzi. Próbowaliśmy ostrzec wszystkich i większość wyjechała" - dodał.

Trump pogratulował dobrej współpracy różnych służb ratunkowych i władz lokalnych na Florydzie, co ułatwiło szybkie niesienie pomocy.

Media podkreślają, że klęski żywiołowe - wcześniej w Teksasie i obecnie na Florydzie - to pierwsze poważne wyzwanie dla Trumpa jako prezydenta i jego zdolności przywódczych.

38 ofiar na Karaibach

Według ostatnich danych, na Karaibach na skutek działalności huraganu zginęło łącznie 38 osób, w tym 10 na Kubie. Konkretne przyczyny śmierci są różne, wśród nich wypadki samochodowe, zawalenie się budynków, a także niezastosowanie się do nakazów ewakuacji.

U wybrzeży Kuby Irma, która miała wówczas kategorię czwartą, ponownie przybrała na sile i zyskała kategorię piątą, lecz po kilku godzinach - w sobotę przed południem czasu polskiego - znowu się osłabiła.

Na Kubie wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 256 km/h. W historycznych kubańskich miastach Remedios i Caibarien unosił ze sobą całe budynki, zrywał linie elektryczne, wyrywał z korzeniami drzewa. Fale u wybrzeży północnej części wyspy sięgały nawet 11 metrów.

Jak informuje lokalna telewizja, huragan "z dużą siłą nawiedził prowincje Camaguey i Ciego de Avila". Prowincje te znajdują się w środkowej części kraju.

- Skutki Irmy są odczuwalne od prowincji Las Tunas na wschodzie do Villa Clara na środkowym zachodzie, odległych od siebie o blisko 400 km - poinformował synoptyk Elier Pila. Meteorolog nie podał więcej szczegółów. Dodał jedynie, że została zerwana komunikacja z wieloma obszarami leżącymi w dotkniętych żywiołem regionach.

Ostatni huragan, który z porównywalną siłą uderzył w Kubę, nawiedził wyspę 7 listopada 1932 roku. Huragan Camaguey - nazwany tak od regionu wyspy, w której zniszczenia były największe, doprowadził do śmierci aż 3033 osób i strat, które dziś oszacowalibyśmy na przeszło 700 milionów dolarów. Huragan osiągnął kategorię piątą, a prędkość towarzyszącego mu wiatru dochodziła do 280 kilometrów na godzinę.

Inne spustoszone regiony

Zanim dotarł do Kuby, huragan Irma siał spustoszenie w innych miejscach. Do wysp Turks i Caicos huragan dotarł w czwartek wieczorem. W nocy ze środy na czwartek Irma wyminął Dominikanę oraz - nad ranem - Haiti. Wcześniej huragan przetoczył się przez Portoryko, a pierwszych zniszczeń dokonał na Wyspach Dziewiczych oraz Nawietrznych: Barbudzie, Saint-Martin (Świętego Marcina) oraz Saint-Barthelemy, gdzie huragan wyrywał drzewa, zrywał dachy i niszczył domy.

- Mieszkałem w Saint Martin przez 30 lat, więc widziałem wiele huraganów. Jednak szczerze, nie mam słów na ten teraz. To nie równa się tym, które widzieliśmy wcześniej. Przeżyłem huragan Luis w 1995 roku. Z powodu wiatru, jego siły, ale również przez zniszczenia, które są imponujące. To są obrazy przypominające bombardowanie, obrazy wojny, jednak to obraz huraganu, jakiego nie widziałem nigdy wcześniej - relacjonował Paul Dilane, mieszkaniec Saint Martin.

Autor: sj,ao,AP/map,rzw / Źródło: Reuters, PAP, ENEX, AccuWeather, CNN

Pozostałe wiadomości

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. W 10 województwach w czwartek możemy spodziewać się burz. Zjawiskom może towarzyszyć silny wiatr, dosyć ulewne opady deszczu, a nawet grad. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Czwartek 25.04 upłynie pod znakiem pochmurnej aury i przelotnych opadów deszczu. Termometry pokażą maksymalnie 13 stopni Celsjusza. Aura niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Źródło:
tvnmeteo.pl

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Wstępne prognozy pokazują, że wolne dni przyniosą nam sporo słońca i temperaturę sięgającą 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze. Nie żyją dwie osoby. Służby ratowały ludzi uwięzionych w domach. W mieście Limpio 70 procent miasta zostało zalane.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w górach nadal jest zimowa. W Tatrach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Warunki są częściowo niekorzystne. Przed lawinami ostrzegają także ratownicy Górskiego Pogotowia Ratunkowego w Karkonoszach.

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Źródło:
TPN, GOPR, tvnmeteo.pl

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

Sezon narciarski w Tatrach wciąż trwa, o czym świadczą piękne ujęcia zarejestrowane we wtorek na zakopiańskiej Gubałówce. Warto korzystać ze słonecznej pogody - już wkrótce zamknięta zostanie część tatrzańskich tras narciarskich. Turyści wybierający się na górskie wędrówki powinni zachować jednak ostrożność.

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Źródło:
PAP, TPN, TVN24

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Na naszym kontynencie wzrasta liczba zgonów związanych z upałami - alarmują Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) i unijna agencja Copernicus w raporcie na temat stanu klimatu w Europie w ubiegłym roku. - Europa doświadczyła kolejnego roku rosnących temperatur i nasilających się ekstremów klimatycznych - podkreśliła Elisabeth Hamdouch z Copernicusa.

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Cielę ze znamieniem w kształcie półksiężyca urodziło się w Kanadzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie data urodzenia - zwierzak przyszedł na świat 8 kwietnia. Tego samego dnia nad jego rodzinnym regionem widoczne było całkowite zaćmienie Słońca.

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Źródło:
CBC News, PAP

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sonda Juno, dzięki rekordowo bliskiemu przelotowi w pobliżu Io, jednego z księżyców Jowisza, rzuciła nowe światło na znajdujące się na jego powierzchni lawowe jezioro. Naukowcy stworzyli animację, która pokazuje, jak może ono wyglądać z bliska.

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Źródło:
NASA, LiveScience, tvnmeteo.pl