Szalejący żywioł w nocy wyrządził kolejne straty

Burza nad Oświęcimiem
Burza nad Oświęcimiem
Kontakt 24 / michal_oswiecim
Burza nad OświęcimiemKontakt 24 / michal_oswiecim

Burze, które przetoczyły się przez obszar Polski w czwartek i piątek rano, wyrządziły ogromne szkody. Strażacy interweniowali do tej pory ponad pięć tysięcy razy. Jak poinformował rzecznik Straży Pożarnej Paweł Frątczak, zginęła jedna osoba, natomiast cztery zostały ranne.

Wieczorem burze, które przeszły nad Polską były słabsze od porannych nawałnic. Strażacy mieli ręce pełne roboty, interwencje dotyczyły zdarzeń związanych ze skutkiem burz i silnych wiatrów. Zgłoszenia obejmowały przede wszystkim usunięcie powalonych drzew, uszkodzonych dachów, zalanych piwnic oraz zerwanych linii energetycznych. Najwięcej pracy strażacy w ciągu ostatniej doby mieli w województwie łódzkim (1670 interwencji), mazowieckim (1096) i wielkopolskim (589).

- W wyniku gwałtownej pogody zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne - powiedział Paweł Frątczak.

Do redakcji Kontakt 24 Reporterzy nadsyłają zdjęcia i filmy, które pokazują siłę żywiołu.

Zobacz skutki burz:

Uszkodzenia są poważne

W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z około 500 budynków, w tym 289 mieszkalnych. W ciągu ostatniej doby w całym kraju pracowało prawie 19 tysięcy strażaków PSP i OSP. W akcjach ratunkowych uczestniczyło około 4,3 tysięcy samochodów i pojazdów.

Z najnowszych danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika, że bez prądu pozostaje ponad 26 tysięcy odbiorców. Najwięcej w woj. śląskim, łódzkim i mazowieckim. Obecnie trwa usuwanie skutków burz.

Zobacz jak wyglądała sytuacja w pozostałych regionach Polski

Na Ziemi Łódzkiej ogrom zniszczeń

Jedna osoba ranna, nieczynne zoo i ogród botaniczny, zerwany dach, pozrywane trakcje, opóźnienia i wstrzymany ruch tramwajów - to tylko niektóre skutki nawałnicy, jaka przeszła w czwartek nad ranem nad Łodzią. Poinformowały o tym na konferencji prasowej władze miasta. Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zwróciła uwagę, że największe szkody powstały w zachodniej i północnej części miasta - na osiedlach Retkinia, Teofilów, Radogoszcz, Julianów, Doły.

Według niej po porannej burzy najbardziej ucierpiał w mieście transport. Z powodu przewróconych na torowiska i linie trakcyjne drzew i konarów, nastąpiło zatrzymanie ruchu tramwajów w 20 miejscach miasta oraz 21 zatrzymań autobusów. Odnotowano też m.in. zerwanie 14 linii energetycznych. Drzewo upadło też na tory kolejowe między stacjami Łódź Kaliska i Łódź Żabieniec.

- Jak przekonują kolejarze, usunięcie skutków będzie trwało 10-12 godzin - powiedziała prezydent.

W związku z awariami i zablokowanymi torami Zdanowska przypuszcza, że mogą być problemy z popołudniowym szczytem komunikacyjnym, kiedy łodzianie będą wracać z pracy do domów. Zaapelowała do nich o wyrozumiałość i zapewniła, że cały czas trwa usuwanie skutków nawałnicy. Według wstępnego raportu straż pożarna interweniowała kilkaset razy. Interwencje dotyczyły głównie usuwania przewróconych i połamanych drzew. Na ulicach Łodzi pojawiło się wiele rozlewisk, odnotowano podtopienia samochodów, posesji, były zalane skrzyżowania i niedrożne wpusty. Na ul. Pogonowskiego 67 dach na budynku został uszkodzony przez spadający dach z sąsiedniego budynku.

- Czekamy na decyzję nadzoru budowlanego, czy trzeba będzie wykwaterować cztery rodziny. Jeśli tak, to mamy dla nich zapewnione miejsce w bursach czy hotelach - mówiła. Z kolei na ul. Żeligowskiego 13 - ze względu na prowadzony tam remont - w środę został zdjęty dach z budynku. Wiatr zerwał folię, a deszcz zalał mieszkania.

Na ul. Okólnej złamany konar uderzył mężczyznę, którego przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w Zgierzu.

Z powodu braku prądu i powalonych drzew nieczynne jest łódzkie zoo oraz ogród botaniczny. - Na szczęście zwierzęta nie ucierpiały - dodała prezydent. W parkach i przy pasach drogowych pracuje 11 firm, które na bieżąco usuwają konary i powalone drzewa.

Łódź po burzy
Łódź po burzytvn24

W Płocku ranny

Burza z ulewnymi opadami deszczu, która przeszła w czwartek na Płockiem i tamtejszym powiatem, uszkodziła ok. 20 budynków jednorodzinnych i gospodarskich. Jedna osoba została ranna. Porywisty wiatr powalił wiele drzew, w tym na drogi. Skutki nawałnicy są usuwane. Jak poinformował rzecznik płockiej komendy Państwowej Straży Pożarnej Edward Mysera, po czwartkowej burzy z obfitymi opadami deszczu odebrano ponad 100 zgłoszeń wymagających interwencji; do akcji skierowano ok. 50 zastępów strażaków.

- Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w miejscowości Bromierzyk, gdzie w wyniku zerwania dachu z budynku jednorodzinnego, kobieta, która przebywała w tym czasie na terenie posesji, doznała obrażeń twarzy i nogi" - powiedział Mysera.

- Z ponad stu zgłoszeń, które dotychczas otrzymaliśmy, wynika, że na terenie Płocka i powiatu w sumie uszkodzonych zostało w wyniku burzy i opadów deszczu ok. 20 budynków, w tym rodzinnych i inwentarskich - dodał rzecznik płockiej straży pożarnej.

Jak zaznaczył, usuwanie skutków nawałnicy nadal trwa, np. wypompowywana jest woda z zalanych piwnic budynków. Strażacy usunęli już m.in. powalone drzewa i zerwane gałęzie, które utrudniały przejazd drogami krajowymi nr 60 i 62.

Zobacz burzę nad stolicą

Burza nad Warszawą
Burza nad Warszawątvn24

Opolszczyzna - uszkodzone dachy i linie energetyczne

Blisko 80 razy interweniowali w czwartek rano strażacy z woj. opolskiego po przejściu nad tym regionem frontu burzowego. Wiatr uszkodził kilka dachów i połamał wiele drzew. Przy jednej z dróg drzewo przewróciło się na jadący samochód. Nikomu nic się nie stało. Jak wynika z informacji aspiranta sztabowego Piotra Labusgi, a także młodszego brygadiera Jarosława Larskiego z opolskiej straży pożarnej, w godzinach 4.45-9 tamtejsi strażacy odnotowali łącznie 76 interwencji, a do godziny 11 - jeszcze kilkanaście kolejnych. Większość z nich wiązała się z usuwaniem połamanych przez wiatr konarów i drzew.

W miejscowości Praszka uszkodzone zostały trzy dachy budynków mieszkalnych i trzy kominy; dach na budynku gospodarczym został też uszkodzony w Skrońsku. Miejscowo upadające drzewa uszkodziły linie energetyczne. W okolicach Jeziora Turawskiego ratownicy usuwali ok. 100 powalonych drzew tarasujących dojazdy do domków letniskowych lub opierających się o nie.

Na drodze powiatowej Barut – Żędowice w powiecie strzeleckim wichura powaliła dwanaście drzew. Jedno z nich spadło na samochód osobowy, którym podróżowały trzy osoby; nikomu jednak nic się nie stało. Droga tam była zablokowana. Późnym porankiem strażacy usuwali także drzewo na linii kolejowej Zawadzkie – Kolonowskie (kursują tamtędy pociągi regionalne do Opola).

Najwięcej interwencji w woj. opolskim związanych z przejściem frontu burzowego strażacy odnotowali w powiatach opolskim i oleskim (po ponad 20), a także w prudnickim, namysłowskim i kluczborskim (po kilka) oraz głubczyckim, krapkowickim oraz nyskim (pojedyncze). W sąsiednim woj. śląskim strażacy przeprowadzili do godzin porannych blisko 100 interwencji, najwięcej w powiatach lublinieckim, kłobuckim oraz częstochowskim. Uszkodzonych zostało kilka dachów, drogi tarasowały konary lub drzewa. W pobliżu Lublińca wiatr nad ranem przewrócił naczepę jadącego samochodu ciężarowego. Nikomu nic się nie stało.

Zniszczenia w Turawie
Zniszczenia w Turawie

Kujawsko-pomorskie z wieloma interwencjami

Strażacy ponad 150 razy uczestniczyli w akcjach usuwania skutków nawałnic, które w czwartek rano przeszły nad województwem kujawsko-pomorskim. Najwięcej szkód zostało wyrządzonych w Toruniu i Inowrocławiu. 3,5 tys. odbiorców nie ma prądu. - Zgłoszenia przyjmujemy od 6 rano. Około 30 przyszło ich z Torunia, tyle samo z Inowrocławia, a około 15 z Lipna. Osób poszkodowanych brak. Głównie wypompowujemy wodę, która zalała piwnice i garaże bądź ulice. Usuwaliśmy też powalone konary drzew. Dostaliśmy także informacje o czterech zdarzeniach - pożarach w wyniku uderzenia pioruna - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Toruniu Arkadiusz Piętak.

W Wierzbiczanach w powiecie inowrocławskim od pioruna zapaliło się pole, w Prądocinie w powiecie bydgoskim piorun spowodował pożar altany.

- Liczba zgłoszeń się zwiększy. W Toruniu przestało padać - pogoda się poprawia. Część osób pewnie jeszcze nie wie, że ma zalane piwnice - wyjaśnił Piętak.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy poinformowało PAP, że bez prądu jest ok. 3,5 tysiąca odbiorców - głównie we Włocławku, Rypinie i Brodnicy, a także Inowrocławiu. Zgłoszeń z Enei i Energi w tym zakresie, które obsługują różne części województwa, jest mniej więcej tyle samo. W kulminacyjnym momencie prądu nie miało ok. 11 tysięcy odbiorców.

Śląsk - najgorzej na północy

Nawałnica, która w czwartek nad ranem przeszła nad północną częścią woj. śląskiego, powaliła drzewa i uszkodziła dachy w powiatach: lublinieckim, częstochowskim i kłobuckim. Wichura spowodowała też szkody w Bytomiu, w centralnej części regionu.

Skutki porannej nawałnicy odczuli przede wszystkim mieszkańcy północnej części województwa. W powiecie lublinieckim strażacy otrzymali zgłoszenia o ośmiu powalonych i połamanych drzewach. W Lubecku wiatr zepchnął ciężarówkę do rowu, a w miejscowości Molna od pioruna stanęła w ogniu stodoła.

W powiecie częstochowskim wiatr połamał pięć drzew, powodując utrudnienia w komunikacji. W Blachowni zerwane zostało poszycie jednego z dachów. W powiecie kłobuckim powalonych zostało co najmniej 12 drzew. W miejscowości Waleńczów wiatr zerwał dachy domu mieszkalnego i zabudowań gospodarczych. Podobne szkody zanotowano w Bytomiu, gdzie w dzielnicy Miechowice powalone zostały cztery drzewa, zerwane zostało też poszycie dachu.

W sumie od wczesnego ranka strażacy interweniowali w woj. śląskim już kilkadziesiąt razy. Z informacji śląskich energetyków wynika, że ostatnie zjawiska pogodowe i awarie pozbawiły prądu ok. 12 tys. odbiorców w regionie – bez zasilania było 214 stacji energetycznych w powiatach: gliwickim, mikołowskim, pszczyńskim i tarnogórskim. W nocy udało się przywrócić dostawy energii, ostatni odbiorcy powinni mieć prąd w czwartek rano.

Zobacz, co prognozują synoptycy:

Kłobuck po burzy
Kłobuck po burzy
Dorota Gardias informuje o prognozie pogody w piątek
Dorota Gardias informuje o prognozie pogody w piątekTVN24 "Wstajesz i Wiesz"

Autor: wd/tm,map / Źródło: Kontakt 24, TVN24, TVN Meteo, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 / Tomasz Pestka 112Tychy

Pozostałe wiadomości

Gdzie jest burza? W czwartek 25.04 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wiatr w porywach osiąga prędkość 70 kilometrów na godzinę

Gdzie jest burza? Wiatr w porywach osiąga prędkość 70 kilometrów na godzinę

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. W 10 województwach w czwartek możemy spodziewać się burz. Zjawiskom może towarzyszyć silny wiatr, ulewne opady deszczu, a nawet grad. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Na czwartek zaplanowany jest start chińskiej misji Shenzhou 18, w ramach której na stację kosmiczną Tiangong ma trafić trzech tajkonautów. Razem z nimi poleci nietypowy pasażer - ryba danio pręgowany. Na relację ze startu misji zapraszamy o godz. 14.30 do TVN24 GO.

Trzech tajkonautów poleci dziś w kosmos. Zabiorą ze sobą rybkę akwariową

Trzech tajkonautów poleci dziś w kosmos. Zabiorą ze sobą rybkę akwariową

Źródło:
space.com, Reuters

Pogoda na dziś. Czwartek 25.04 upłynie pod znakiem pochmurnej aury i przelotnych opadów deszczu. Termometry pokażą maksymalnie 13 stopni Celsjusza. Aura niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Źródło:
tvnmeteo.pl

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Wstępne prognozy pokazują, że wolne dni przyniosą nam sporo słońca i temperaturę sięgającą 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze, w wyniku których zginęły dwie osoby.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w górach jest zimowa, przez co w Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Przed lawinami ostrzegają także ratownicy Górskiego Pogotowia Ratunkowego w Karkonoszach.

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Źródło:
TPN, GOPR, tvnmeteo.pl

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

Sezon narciarski w Tatrach wciąż trwa, o czym świadczą piękne ujęcia zarejestrowane we wtorek na zakopiańskiej Gubałówce. Warto korzystać ze słonecznej pogody - już wkrótce zamknięta zostanie część tatrzańskich tras narciarskich. Turyści wybierający się na górskie wędrówki powinni zachować jednak ostrożność.

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Źródło:
PAP, TPN, TVN24

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Na naszym kontynencie wzrasta liczba zgonów związanych z upałami - alarmują Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) i unijna agencja Copernicus w raporcie na temat stanu klimatu w Europie w ubiegłym roku. - Europa doświadczyła kolejnego roku rosnących temperatur i nasilających się ekstremów klimatycznych - podkreśliła Elisabeth Hamdouch z Copernicusa.

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Cielę ze znamieniem w kształcie półksiężyca urodziło się w Kanadzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie data urodzenia - zwierzak przyszedł na świat 8 kwietnia. Tego samego dnia nad jego rodzinnym regionem widoczne było całkowite zaćmienie Słońca.

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Źródło:
CBC News, PAP

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sonda Juno, dzięki rekordowo bliskiemu przelotowi w pobliżu Io, jednego z księżyców Jowisza, rzuciła nowe światło na znajdujące się na jego powierzchni lawowe jezioro. Naukowcy stworzyli animację, która pokazuje, jak może ono wyglądać z bliska.

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Źródło:
NASA, LiveScience, tvnmeteo.pl