Szczep mięsożernych bakterii w wodach powodziowych. W Teksasie zmarła kobieta

Bakteria VibrioShutterstock

Gdy ponad 70-letnia mieszkanka Teksasu Nancy Reed upadła i złamała rękę, przez nieuwagę pozwoliła, by do rany przedostał się szczep mięsożernych bakterii, które przebywały w brudnej wodzie. Po jedenastu dniach katuszy kobieta zmarła. Wodę przyniosła powódź, do której doprowadziło przejście huraganu Harvey.

W trzecim tygodniu września Nancy Reed, 77-letnia mieszkanka Teksasu, upadła i - złamawszy przy tym rękę - osunęła się na ziemię w zalanym wodą domu w Houston. Wystarczył krótki kontakt z wodą, by do rany dostały się niebezpieczne bakterie. Na rękach i nogach kobiety po kilku dniach pojawiły się duże bąble i wysypka, a skóra wokół rany została nadżarta przez żarłoczną bakterię.

We wtorek 26 września, 11 dni od upadku, kobieta zmarła w szpitalu w hrabstwie Harris. Główną przyczyną było martwicze zapalenie powięzi.

Wodę przyniosła powódź, która towarzyszyła huraganowi Harvey.

Vibrio, bakteria z najgorszych koszmarów

Nie wiadomo dokładnie, które z bakterii doprowadziły kobietę do śmierci w takim tempie, jednak profesor biologii morskiej Rachel Noble z Uniwersytetu Karoliny Północnej stwierdziła, że najpewniej była to bakteria Vibrio - drobny mikrob morski, który potrafi być naprawdę paskudny, a w wyjątkowych przypadkach potrafi doprowadzić do zgonu.

- Informacje, którymi na tę chwilę dysponujemy, są bardzo ograniczon, jednak zarówno objawy, jak i tempo, w jakim rozwinęła się infekcja, pasują jak ulał do tej konkretnej bakterii - stwierdziła.

Bakteria potrafi doprowadzić do martwiczego zapalenia powięzi, rzadko spotykanego, bardzo wyniszczającego zakażenia tkanki podskórnej, które prowadzi do błyskawicznych zmian skórnych, a następnie do "wyżerania" całych płatów skóry. To, co zaczyna się od nadmiernej potliwości i obrzęku, po kilku dniach potrafi przeistoczyć się w przeżerającą tkanki postępującą infekcję.

W związku z przejściem huraganów Irma i Harvey od kilku tygodni w Teksasie i na Florydzie obowiązują ostrzeżenia ze strony ekspertów ds. zdrowia publicznego. Woda naniesiona przez huragany w niektórych miejscach nie została odprowadzona przez lokalną kanalizację i stanowi poważne zagrożenie biologiczne i w efekcie w "bajorach" zastanej wody zalęgły się niebezpieczne bakterie.

Skąd ta woda?

Woda z powodzi utrzymuje się w głębi lądu z dwóch przyczyn: po pierwsze, niedrożny i przepełniony system kanalizacji doprowadził do gromadzenia się wody, którą przyniosły ostatnie huragany. Po drugie, jej poziom przez wiele dni utrzymywał się wysoko, zasilany przez opady deszczu.

I chociaż w wodzie w systemach ściekowych żyje wiele szkodliwych bakterii, to największe niebezpieczeństwo czai się w wodach oceanicznych, które nanosi nawałnica. Podczas huraganu Katrina w wyniku infekcji bakteriami szczepu Vibrio zmarło pięć osób, a 22 utraciły płuco. Aby bakterie wniknęły do organizmu, wystarczyły otwarte rany i otarcia.

W stojącej wodzie odkładają się nie tylko bakterie, lecz także szkodliwe chemikalia i rozpuszczalniki, które są w stanie doprowadzić do odmiennych infekcji i gwałtownych reakcji obronnych organizmu - jak choćby tężec, złośliwa infekcja, którą przenoszą rozmnażające się w glebie i nawozie bakterie.

- Osoby wystawione na kontakt z potencjalnie zakażoną wodą muszą zachować szczególną ostrożność - stwierdziła Noble. - W ciągu dziesięciu godzin od pojawienia się w organizmie stan pacjenta może pogorszyć się na tyle, że niezbędna okazuje się amputacja - dodała.

Natychmiastowa reakcja

Noble zaleciła, by osoby, które weszły w kontakt z wodą popowodziową i zauważyły u siebie pierwsze objawy, nie spuszczały z oka okolic ran i zadrapań - czerwona obwódka wokół rany lub wysypka w jej pobliżu oznaczają, że niezbędna jest natychmiastowa konsultacja z lekarzem.

Richard Bradley, kierownik katedry służb pogotowia ratunkowego oraz chorób w Szkole Medycznej McGovern w Teksasie powiedział, że wysoki stan wody jedynie zwielokrotnia ryzyko infekcji.

- Wody powodzi unoszą ze sobą wszystko, co czai się w podłożu - wyjaśnił. - Gdy przepływają przez pole skażone pestycydami, unoszą ze sobą pestycydy. Gnijące truchło zwierząt leżące na polu woda poniesie ze sobą przez wiele kilometrów - dodał.

Nie tylko bakterie

Dodatkowym zagrożeniem jest to, że woda unosi ze sobą niebezpieczne zwierzęta i wymywa je z ich naturalnych schronień, przez co stają się jeszcze bardziej niebezpieczne i - zdezorientowane - pojawiają się w całkowicie niespodziewanych miejscach.

- Aktywność burzowa znacznie zwiększa ryzyko ugryzienia węża, bo węże nagle pojawiają się w zupełnie innych miejscach, stają się pobudzone i agresywne - dodał Bryan Fry, ekspert w zakresie jadowitych węży z Uniwersytetu w Queensland z Australii.

Gdy woda opada, drewniane i tynkowe konstrukcje pokrywają się pleśnią - tak było po przejściu huraganu Katrina w 2005 roku, gdy w niemal połowie odwiedzonych domów pojawiły się płachcie pleśni. Co gorsza, stojąca woda przyciąga też moskity i inne owady przenoszące choroby.

Przypadek kobiety z Teksasu jest tragiczny, ale nie odosobniony. Należy pamiętać o tym, że opadające wody powodzi nie oznaczają, że zagrożenie minęło. Brudne kałuże mulistej wody mogą być równie niepozorne, co niebezpieczne.

Autor: sj/map / Źródło: Times, Washington Post, Guardian

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych trwa liczenie strat po burzach i tornadach, w których zginęły co najmniej trzy osoby. Tymczasem region w czwartek znów nawiedziły gwałtowne zjawiska.

"To był najgłośniejszy dźwięk, jaki kiedykolwiek słyszałam"

"To był najgłośniejszy dźwięk, jaki kiedykolwiek słyszałam"

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Piątek 10.05 w części kraju przyniesie słabe opady deszczu. Termometry wskażą od 12 do 20 stopni Celsjusza. Lokalnie powieje silniejszy wiatr. Warunki biometeo będą zróżnicowane.

Pogoda na dziś - piątek 10.05. Deszczowy dzień w części kraju

Pogoda na dziś - piątek 10.05. Deszczowy dzień w części kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka to fenomen klimatyczny, który przypada rokrocznie na maj. Z prognoz wynika, że w najbliższych dniach możemy spodziewać się niebezpiecznych dla ogrodników i botaników przymrozków. Jak nisko spadnie temperatura przy gruncie? Sprawdź na mapach, na co się przygotować.

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Gdzie dokuczą przymrozki?

Zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Gdzie dokuczą przymrozki?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Bilans ofiar śmiertelnych powodzi w stanie Rio Grande do Sul na południu Brazylii przekroczył 100, a ponad 130 osób uznaje się za zaginione. Znów zaczął ulewnie padać deszcz, co utrudnia akcję ratunkową.

"Straciliśmy wszystko. Wydaje się, że to koniec"

"Straciliśmy wszystko. Wydaje się, że to koniec"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą więcej chmur i słabe opady deszczu. W weekend pogoda zacznie się poprawiać - powróci słońce. Po nim temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie do 23 stopni Celsjusza, ale za sprawą rozpogodzeń i powietrza z północy wieczorami i o poranku może być rześko.

Pogoda na 5 dni. Przed nami zmiana

Pogoda na 5 dni. Przed nami zmiana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Przymrozki nie odpuszczają. W ciągu kolejnych dni temperatura będzie spadać nocami do ujemnych wartości, zwłaszcza na północnym wschodzie i południowym wschodzie kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

W tych regionach temperatura spadnie poniżej zera

W tych regionach temperatura spadnie poniżej zera

Źródło:
IMGW

Do końca czerwca ma wygasnąć zjawisko pogodowe El Nino - poinformowali w czwartek amerykańscy meteorolodzy. Według ich przewidywań, w drugiej połowie 2024 roku może pojawić się zjawisko La Nina.

El Nino dobiega końca. Co czeka nas dalej

El Nino dobiega końca. Co czeka nas dalej

Źródło:
PAP, Reuters

Powodzie na południu Brazylii wciąż trwają. Zginęło ponad 100 osób. Żywioł stanowi zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt. W czwartek udało się uratować konia, który przez dwa dni tkwił na dachu zalanego domu.

Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu

Uratowano konia, który spędził dwa dni na dachu zalanego domu

Źródło:
Reuters

Na pewien ogród zoologiczny w chińskiej prowincji Jiangsu spadła fala krytyki po tym, jak na jednej z wystaw zaprezentowano psy przefarbowane tak, aby wyglądały jak pandy. Spotkało się to z oburzeniem odwiedzających. Nietypowej atrakcji bronią przedstawiciele zoo.

Nietypowa atrakcja w chińskim zoo. Psy przefarbowano tak, by wyglądały jak pandy

Nietypowa atrakcja w chińskim zoo. Psy przefarbowano tak, by wyglądały jak pandy

Źródło:
Sky News, Global Times, tvnmeteo.pl

Kaszaloty potrafią łączyć i modulować różne dźwięki, tworząc w ten sposób złożone odgłosy, budzące skojarzenia z ludzkim językiem. Wyniki badań zostały opublikowane na łamach czasopisma "Nature Communications".

Sposób porozumiewania się tych zwierząt jest bardziej skomplikowany, niż sądzono

Sposób porozumiewania się tych zwierząt jest bardziej skomplikowany, niż sądzono

Źródło:
nature.com, PAP

La Corona stopniała szybciej, niż spodziewali się naukowcy. Zostały z niej tylko dwa hektary. Tym samym Wenezuela utraciła już wszystkie swoje lodowce.

Wenezuela straciła ostatni lodowiec

Wenezuela straciła ostatni lodowiec

Źródło:
The Guardian, tvnmeteo.pl

W regionie metropolitarnym Chile spadł śnieg. To dosyć rzadko spotykane zjawisko w tym miejscu. Opady doprowadziły do przerw w dostawach prądu u kilkuset tysięcy odbiorców.

W tej stolicy takie opady to rzadkość

W tej stolicy takie opady to rzadkość

Źródło:
Reuters, ecuavisa.com

Za nami najcieplejszy kwiecień globalnie w historii pomiarów - poinformował unijny program Copernicus Climate Change Service (C3S). Był to 11. miesiąc z kolei, kiedy pobity został rekord temperatury na całym świecie. Niepokojące dane dotyczą także mórz i oceanów.

Kwiecień to kolejny miesiąc, który pobił niechlubny rekord

Kwiecień to kolejny miesiąc, który pobił niechlubny rekord

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, Copernicus C3S

Pierwszy załogowy lot misji Starliner od Boeinga nie obędzie się w piątek - przekazała NASA w oświadczeniu. Powodem zmiany daty jest wymiana zaworu ciśnieniowego. Według amerykańskiej agencji kosmicznej statek mógłby zostać wystrzelony najwcześniej 17 maja.

Starliner nie ma dobrej passy. Jest nowa data próby startu

Starliner nie ma dobrej passy. Jest nowa data próby startu

Źródło:
Reuters, NASA, tvnmeteo.pl

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy Oklahomy mają za sobą niespokojną noc. Przez stan przetoczyły się burze, wraz z nimi pojawiło się tornado. Zginęła jedna osoba, a wiele jest rannych. Żywioł niszczył domy i łamał drzewa. Gwałtowna pogoda nie oszczędziła też sąsiednich stanów. W Kansas wyładowaniom towarzyszyły opady gradu, który miejscami osiągał wielkość jabłek.

Niebo ciemne jak atrament, grad wielkości jabłek. Jedna osoba nie żyje

Niebo ciemne jak atrament, grad wielkości jabłek. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
CNN, ABC News, tvnmeteo.pl

Jodła pospolita, która ma prawie 56 metrów wysokości i rośnie w Pienińskim Parku Narodowym, jest najwyższym rodzimym drzewem w naszym kraju. Ustalili to badacze z Katedry Bioróżnorodności Leśnej Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Oto najwyższe rodzime drzewo w Polsce

Oto najwyższe rodzime drzewo w Polsce

Źródło:
PAP

Niedziela przyniosła części kraju burze. Wiał też silny wiatr, który spowodował, że nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem pojawiła się potężna chmura piasku. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Mauritiusie odnotowuje się coraz więcej przypadków leptospirozy u ludzi - choroby zakaźnej, przenoszonej przez szczury. Od początku roku stwierdzono dwadzieścia zakażeń. Gryzonie uznawane są na wyspie za prawdziwą plagę.

Leptospiroza na rajskiej wyspie. Coraz więcej przypadków zakażeń

Leptospiroza na rajskiej wyspie. Coraz więcej przypadków zakażeń

Źródło:
PAP, defimedia.info

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Gniazda trzmieli podgrzewają się na skutek zmian klimatycznych. Naukowcy z Belgii i Kanady przeanalizowali preferencje termiczne gatunków z całego świata i odkryli, że wiele z nich cierpi z powodu wzrostu temperatury. Zbyt gorące warunki w gnieździe mają poważny wpływ na rozwój larw i zdrowie dorosłych owadów.

Trzmiele "gotują się" w gniazdach

Trzmiele "gotują się" w gniazdach

Źródło:
The Guardian, Frontiers