Dziki skazane na odstrzał. "Skrajnie szkodliwa i nieodpowiedzialna decyzja"

[object Object]
Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"Fakty TVN
wideo 2/13

Do końca stycznia może zginąć około 200 tysięcy dzików. Odstrzał dzików ma uchronić trzodę chlewną przed afrykańskim pomorem świń. Tymczasem naukowcy i międzynarodowe instytucje podkreślają, że najważniejsze jest niedopuszczanie do zwiększenia ruchliwości dzików oraz bioasekuracja gospodarstw. - To człowiek przenosi wirusa do gospodarstwa - przyznaje sam Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk.

Masowy odstrzał dzików ma rozpocząć się w najbliższy weekend. Polski Związek Łowiecki (PZŁ) i instytucje rządowe przekonują, że działanie to ma na celu zwalczanie rozprzestrzeniania się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). PZŁ zaznacza, że "temat zwalczania wirusa ASF w populacji dzika traktowany był i jest priorytetowo" przede wszystkim ze względów gospodarczych i ekonomicznych.

Wśród trzody chlewnej zarażonej ASF śmiertelność wynosi prawie 100 procent. Zakażenie mogą przeżyć natomiast niektóre dziki, jednak pozostają nosicielami wirusa. Do pierwszych objawów choroby można zaliczyć wysoką gorączkę. Pojawiają się wymioty, biegunka, brak apetytu czy pienisty wypływ z nosa.

"Absolutnie bezsensowna rzeź"

Planowany odstrzał wywołuje ogromne oburzenie wśród naukowców i obrońców przyrody. Podkreślają oni, że znaczna redukcja populacji polskich dzików, czy też - jak twierdzi wielu aktywistów - wyeliminowanie całego gatunku z polskiej przyrody, nie zaniecha roznoszenia się choroby.

- Padło hasło: wystrzelajmy wszystkie. To jest rzeź, absolutnie bezsensowna - zauważa prof. Henryk Okarma z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk.

"Nieuprawniona obawa"

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapewnia, że styczniowe odstrzały nie zaszkodzą populacji dzików. Jego zdaniem jest to "nieuprawniona obawa", ponieważ ich liczba jest na tyle duża, że odtworzenie populacji może być szybkie.

- Jeżeli nie dokonamy depopulacji dzików na terenach objętych afrykańskim pomorem świń, to choroba nie zostanie opanowana - powiedział w piątek minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Minister uważa, że jeżeli nie dokona się depopulacji dzików na terenach objętych afrykańskim pomorem świń, z takim pasem na zachód od tych terenów, który byłby pasem ochronnym przed przeniesieniem się choroby przez dziki, nie uda się opanować choroby. Dodał, że wirus ASF jest przechowywany w organizmach chorych i padłych dzików.

Zdaniem Ardanowskiego, sama bioasekuracja gospodarstw nie wystarcza, konieczne jest także eliminowanie wirusa z przyrody.

Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"
Nakaz odstrzału dzików. "To jest to rzeź, absolutnie bezsensowna"Fakty TVN

"Eksperci przestrzegali przed tym od dawna"

- Zgoda Ministerstwa Środowiska na wymordowanie dzików jest skrajnie szkodliwą i nieodpowiedzialną decyzją polityczną - zaznaczył Tomasz Zdrojewski z koalicji Niech Żyją! w rozmowie z tvnmeteo.pl. Odstrzał dzików, przy zaniedbaniu programu bioasekuracji chlewni (zachowywanie standardów higieny i bezpieczeństwa dla zminimalizowania przenoszenia się wirusa do gospodarstwa), jest w jego opinii "kardynalnym błędem".

- Prowadzenie intensywnego odstrzału, przede wszystkim w formie polowań zbiorowych, przepłasza dziki na duże dystanse, potęgując dynamikę rozprzestrzeniania się wirusa, tworzy luki ekosystemowe zajmowane przez zarażone osobniki, a także wielokrotnie bardziej zwiększa ryzyko przenoszenia wirusa przez brak odpowiedniej bioasekuracji myśliwych. Eksperci przestrzegali przed tym od dawna, rząd jednak pozostaje głuchy na głos naukowców - zaznaczył Zdrojewski.

Nie dopuszczać do zwiększenia ruchliwości dzików

Najnowszy raport Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wskazuje, że aby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się ASF, należy nie dopuszczać do sytuacji zwiększenia ruchliwości dzików.

Jak twierdzi Adam Bohdan, aktywista z fundacji "Dzika Polska", im więcej się strzela, tym dalej dziki - też te zarażone - zawędrują. - Wynika to z tego, że dziki niepokojone po prostu pokonują większe odległości - tłumaczył.

- To jest jakiś obłęd, odstrzał dzików, jedyny skutek jest taki, że ASF będzie się rozprzestrzeniał - podkreśla ekolog i dziennikarz Adam Wajrak.

Zwraca na to uwagę również Polskie Towarzystwo Etyczne, działające przy Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie od 2010 roku. W ich opinii, odstrzał nie powstrzyma roznoszenia się wirusa: "co do tego zgodni są naukowcy Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności i Polskiej Akademii Nauk z instytutów Ochrony Przyrody i Biologii Ssaków, którzy podkreślają brak prostej zależności między gęstością populacji dzików i rozprzestrzenianiem ASF oraz niemożność wytrzebienia wszystkich dzików na wybranym obszarze Eurazji i praktyczną niewykonalność planu wieloletniego zatrzymania ich populacji na poziomie jednego dzika na 10 kilometrów kwadratowych".

- Nie tylko odstrzał jest sposobem na regulację populacji. Do tego wiele badań pokazuje, że intensywny odstrzał wzmaga mechanizmy rozrodcze dzików. To znacznie bardziej złożona sieć zależności niż uwzględnił Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego do spraw ASF - podkreśla Zdrojewski.

Trzy weekendy odstrzału dzików. Ekolodzy: barbarzyństwo, myśliwi: to konieczność
Trzy weekendy odstrzału dzików. Ekolodzy: barbarzyństwo, myśliwi: to koniecznośćFakty po południu

Miliony na dokarmianie zwierzyny łownej

EFSA zaznacza również niedopuszczalne jest dokarmianie zwierząt. Znajdując łatwe pożywienie, dziki gromadzą się, przez co choroba szybko się rozprzestrzenia. Tymczasem wiele z paśników i miejsc, w których dokarmia się dzikie zwierzęta, znajduje się przy ambonach strzeleckich. Tym samym żerujące zwierzęta stają się idealnym celem dla myśliwych.

- To poważny problem przyrodniczy, z którym borykamy się od dawna - traktowanie przez myśliwych lasów i dzikich zwierząt niemal jak hodowli. Skala dokarmiania jest olbrzymia i szkodliwa dla przyrody na wielu płaszczyznach - podkreśla Tomasz Zdrojewski i dodaje, że tymczasem Polski Związek Łowiecki przeznacza znaczne sumy pieniędzy na dokarmianie zwierzyny łownej - 23 miliony złotych, co można przeliczyć na około 100 tysięcy ton karmy.

Bioasekuracja i jednoczesna eliminacja ze środowiska

"Do końca lutego prawie wszystkie dziki w Polsce zostaną zabite. Także młode i ciężarne lochy, nawet zwierzęta żyjące w parkach narodowych. Razem ponad 210 tysięcy dzików! To działanie okrutne, kosztowne, pozbawione podstaw naukowych i nieskuteczne, bo za rozprzestrzenianie wirusa odpowiedzialni są przede wszystkim ludzie" - oceniają przyrodnicy związani z Fundacją WWF Polska.

Naukowcy i aktywiści są zgodni, że to właśnie człowiek, a nie dziki, powoduje rozprzestrzenianie się tej śmiertelnej dla trzody chlewnej choroby. Głównie z powodu niezachowania zasad bioasekuracji. "Chodzi m.in. o stosowanie określonych zachowań i środków higienicznych, jak na przykład odkażania rąk, obuwia, odzieży, narzędzi czy sprzętu stosowanego w gospodarstwach" - napisała Fundacja WWF Polska we wtorkowym komunikacie.

- Nawet przy drastycznej redukcji populacji dzików, w innych krajach wirus rozprzestrzeniał się nadal. To dlatego, że głównym wektorem jego roznoszenia jest człowiek. Brak odpowiedniej bioasekuracji hodowców świń i myśliwych oraz istotny wpływ zmasowanych polowań na zwiększoną migrację dzików - zaznaczył Zdrojewski. Próby depopulacji prowadzono m. in. na Białorusi, jednak takie działanie nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, nie wygasiło epidemii ASF.

Rolnicy mogą przenosić wirusa na ubraniach, butach czy kołach samochodów. - Obecnie tam, gdzie są ogniska wirusa, świnie nie mają żadnego bezpośredniego kontaktu z dzikami czy innymi leśnymi zwierzętami, bo muszą na stałe być zamknięte w chlewniach - zauważa Piotr Chmielewski z WWF Polska.

Populacja dzików w Polsce (PAP/Małgorzata Latos)PAP/Małgorzata Latos

Człowiek przenosi wirusa

- To człowiek przenosi wirusa do gospodarstwa, ale jeżeli nie będzie tego wirusa, nie będzie tego wektora - przyznaje to sam Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk, urzędnik, który odpowiada za program bioasekuracji.

Tomasz Zdrojewski z koalicji Niech Żyją! uważa, że program bioasekuracji chlewni jest wdrażany niepoprawnie. Według przywoływanych przez niego danych, w 2018 roku Najwyższa Izba Kontroli (NIK) wykazała, że aż 74 procent polskich gospodarstw rolnych nie było odpowiednio zabezpieczonych przed wirusem. - Restrykcje wprowadzano po pół roku od pojawienia się ogniska ASF, dochodziło także do fałszowania protokołów kontroli weterynaryjnej w celu stworzenia pozorów zabezpieczenia stad świń przed ASF - dodaje.

- Przede wszystkim ważne jest, aby zabezpieczyć same chlewnie, żeby były one odpowiednio ogrodzone, wyłożone matami dezynfekcyjnymi, aby były spełnione odpowiednie zasady działania takich chlewni, uniemożliwiając wprowadzanie do nich pasz czy tak zwanej zielonki, siana, słomy z terenów, gdzie mogą żerować dziki - podkreśla Zdrojewski. Zwraca uwagę również na to, że w niektórych chlewniach kontrola NIK wykazała, że zamiast specjalnych mat stosowano zwykłe materace.

Pomimo podkreślania przez specjalistów istoty bioasekuracji dla zatrzymania ASF, zdaniem ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, zmniejszenie populacji dzików jest konieczne do opanowania wirusa. Jak mówił na konferencji prasowej w piątek, nie oznacza to, że nie należy ściśle przestrzegać bioasekuracji i rolnicy są coraz bardziej tego świadomi, ale jednocześnie trzeba eliminować wirusa ze środowiska, a jest on przenoszony przez dziki.

Bioasekuracja myśliwych

Zasady bioasekuracji nie dotyczą wyłącznie hodowców trzody chlewnej. W tym samym stopniu dotyczą myśliwych, którzy nie powinni dopuszczać do rozprzestrzenienia się wirusa w miejscu polowania.

Zakazuje się patroszenia zwierząt na terenie łowiska, ale w specjalnym punkcie przetrzymywania tusz odstrzelonych dzików - na folii lub innym szczelnym materiale. Zanieczyszczone miejsca należy zdezynfekować. Dziki, u których przed dokonaniem odstrzału widać objawy ASF, powinny zostać oddane utylizacji. Należy zabezpieczyć również pojazdy, w których będą transportowane ciała dzików.

- Najskuteczniejszym sposobem zwalczania ASF jest wyszukiwanie padłych dzików i to należy robić - podkreśla Zdrojewski. Jest to o tyle ważne, że szczątki dzika mogą pozostać w środowisku nawet przez rok, są "najdłużej aktywnym w środowisku rezerwuarem wirusa". - Przepisy, nie wiedzieć czemu, za wynajdywanie i zgłaszanie padłych dzików służbie weterynaryjnej, pozwalają wynagradzać tylko myśliwych, służbę leśną, policję i wojsko. Nie mobilizują i nie motywują więc w tym zwykłych obywateli - zauważa. Jako przykład udanej akcji podaje województwo lubelskie, gdzie miejscowi zgłosili kilkaset martwych zwierząt.

Trzy krwawe weekendy

Odstrzały będą prowadzone przez trzy najbliższe weekendy: 12-13, 19-20 oraz 26-27 stycznia. Ekolodzy alarmują, że do końca stycznia może zginąć nawet 200 tysięcy zwierząt.

Zasadniczym celem odstrzału jest ograniczenie populacji dzika do 0,1 osobnika na kilometr kwadratowy. Takie zagęszczenie przekłada się na dążenie do zredukowana krajowej populacji do nieco ponad 31 tysięcy zwierząt. Tymczasem inwentaryzacja przeprowadzona w styczniu 2018 roku przez PZŁ i Lasy Państwowe oszacowała liczebność dzików w Polsce na około 229 tysięcy sztuk, jednak nie ma dokładnych, oficjalnych danych na ten temat.

Ministerstwo rolnictwa podkreśla, że "nawet przy gęstości poniżej 0,1 dzika na kilometr kwadratowy możliwa jest długotrwała obecność wirusa w środowisku, podtrzymywana między innymi przez dziki padłe na ASF". Dlatego też, żeby zapobiec ASF, trzeba zebrać martwe osobniki.

Do końca listopada 2018 r. w ramach odstrzału sanitarnego nakazanego przez Główny Inspektorat Weterynarii, zabito prawie 30 tysięcy dzików, w tym ponad 15 tysięcy loch. Łącznie od 1 kwietnia do końca listopada zabito w ramach polowań blisko 168 tysięcy dzików.

W komunikacie z 4 stycznia Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że do 23 grudnia 2018 roku odnotowano 3317 zakażonych ASF osobników. Od 14 września nie zanotowano przypadków zachorowań u trzody chlewnej.

Masowy odstrzał został zarekomendowany przez Główny Inspektorat Weterynaryjny i dozwolony przez Ministerstwo Środowiska oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Posłuchaj rozmowy o odstrzale dzików w programie "Fakty po Faktach":

Andrzej Elżanowski i Marek Pudełko o odstrzale dzików ("Fakty po Faktach")
Andrzej Elżanowski i Marek Pudełko o odstrzale dzików ("Fakty po Faktach")Fakty po Faktach

Autor: ao,dd/aw/rp / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Wielkanoc 2024. Święta zapowiadają się bardzo ciepło. Temperatura będzie przekraczać 20 stopni Celsjusza. Nie zabraknie słońca, niestety jest też duże ryzyko, że pojawią się burze.

Pogoda na Wielkanoc 2024. Może być blisko rekordu ciepła

Pogoda na Wielkanoc 2024. Może być blisko rekordu ciepła

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Podwójne trzęsienie ziemi nawiedziło Grecję. W piątek rano w okolicach Peloponezu zanotowano wstrząsy o magnitudzie 5,7 oraz 4,0. Jak przekazały lokalne media, wibracje odczuwalne były także w Atenach.

Podwójne trzęsienie ziemi w Grecji

Podwójne trzęsienie ziemi w Grecji

Źródło:
EMSC, kathimerini.com, gr.euronews.com

Jamniki nie będą zakazane w Niemczech. Miłośnicy rasy obawiali się, że będzie to efekt ustawy zakazującej hodowli psów z "nieprawidłowościami układu kostnego". Jak wyjaśnili przedstawiciele rządu, żadna rasa nie zostanie zakazana - celem nowych przepisów będzie ukrócenie praktyk, które przyczyniały się do cierpienia zwierząt.

Jamniki uratowane. "Będą zawsze, tylko nie z łapami długości centymetra"

Jamniki uratowane. "Będą zawsze, tylko nie z łapami długości centymetra"

Źródło:
BBC, tvnmeteo.pl

IMGW wydał prognozę ostrzeżeń meteorologicznych. Kolejne dni przyniosą kolejne silne podmuchy wiatru, szczególnie na południu. Sprawdź, jakie pogodowe niebezpieczeństwa czekają na nas w okresie świąt wielkanocnych.

W Wielkanoc mogą powrócić wichury. Prognoza alertów IMGW

W Wielkanoc mogą powrócić wichury. Prognoza alertów IMGW

Źródło:
IMGW

Piątkowy poranek w prawie całym kraju przyniósł pogodną aurę, chociaż miejscami nadal mocno wiało. Jak wyjaśniła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, sprzyjające warunki będą towarzyszyć nam przez cały dzień, chociaż niewykluczone, że miejscami słabo pokropi deszcz.

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Piątek 29.03 przyniesie dużą ilość słońca. Opadów deszczu spodziewamy się w nielicznych miejscach i będą one słabe. Wiatr w porywach powieje mocno.

Pogoda na dziś - piątek 29.03. Słońce, ciepło, ale i silny wiatr

Pogoda na dziś - piątek 29.03. Słońce, ciepło, ale i silny wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

Lodu na biegunach w wyniku zmian klimatycznych stopiło się już tak dużo, że wpłynęło to na ruch obrotowy Ziemi. Nasza planeta zwolniła - wynika z najnowszej analizy opublikowanej na łamach "Nature". Ma to znaczenie dla tego, jak odmierzamy czas.

Ziemia spowolniła, bo stopiło się zbyt dużo lodu. To może wpływać na odmierzanie czasu

Ziemia spowolniła, bo stopiło się zbyt dużo lodu. To może wpływać na odmierzanie czasu

Źródło:
CNN, nature.com, tvnmeteo.pl

Chmura pyłu znad Sahary zawisła w czwartek nad Atenami. Wiele osób skarżyło się na trudności w oddychaniu. Sytuację pogorszyła wyjątkowo wysoka temperatura powietrza. Lekarze zaapelowali, by unikać przebywania na zewnątrz.

Ateny za brudną zasłoną. Ludzie zgłaszali problemy z oddychaniem

Ateny za brudną zasłoną. Ludzie zgłaszali problemy z oddychaniem

Źródło:
AFP, ENEX

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Król ludu Maorysów wezwał do nadania wielorybom podobnych praw do istot ludzkich, aby zwiększyć ochronę tych ogromnych i majestatycznych zwierząt. Kilka lat temu w Nowej Zelandii osobowość prawną przyznano górze i rzece.

Chcą, by wieloryby miały takie prawa jak ludzie

Chcą, by wieloryby miały takie prawa jak ludzie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Osoby cierpiące na prozopometamorfopsję mogą postrzegać twarze innych ludzi jako zdeformowane i demoniczne. Amerykańskim badaczom udało się zrekonstruować sposób, w jaki jeden z pacjentów widzi świat. Jak przekazali, osoby cierpiące na tę chorobę często spotykają się z niezrozumieniem ze strony najbliższych i służby zdrowia.

Zamiast twarzy widzą demony. "Nagle wszyscy wyglądają jak z horroru"

Zamiast twarzy widzą demony. "Nagle wszyscy wyglądają jak z horroru"

Źródło:
PAP, Dartmouth College, Understanding PMO, Smithsonian Magazine

W wielu miejscach Hiszpanii spadł śnieg. Dla miłośników nart, którzy wybierają się na święta w góry Sierra Nevada, to bardzo dobra wiadomość.

Do Hiszpanii wróciła zima

Do Hiszpanii wróciła zima

Źródło:
ENEX

Trzęsienie ziemi nawiedziło północno-wschodnie Włochy. Miało magnitudę 5 - podało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). Wstrząsy były odczuwalne także poza Włochami.

Nocne trzęsienie ziemi we Włoszech. Odczuto je także poza granicami kraju

Nocne trzęsienie ziemi we Włoszech. Odczuto je także poza granicami kraju

Źródło:
USGS, corriere.it

Pył znad Sahary dociera nad Polskę. Jego największe stężenie w czwartek wystąpi we wschodniej części kraju. Kolejna porcja pustynnego pyłu przewidywana jest w naszej części Europy w sobotę oraz w świąteczną niedzielę.

Saharyjski pył nad Polską. Dotrze w kilku dawkach

Saharyjski pył nad Polską. Dotrze w kilku dawkach

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Do ośrodka ratującego dzikie zwierzęta w Knutsford w Wielkiej Brytanii zgłosiła się w ubiegłym tygodniu kobieta zaniepokojona stanem jeża, którego poprzedniego wieczora znalazła na poboczu drogi. Jak wyjaśniła, zwierzę przez całą noc nie tylko nie tknęło karmy, jaką mu podała, ale też nie ruszyło się nawet o milimetr. Jeż okazał się pomponem od czapki.  

Całą noc opiekowała się znalezionym jeżem. Okazało się, że to pompon  

Całą noc opiekowała się znalezionym jeżem. Okazało się, że to pompon  

Źródło:
Independent, BBC, TVN24.pl

Strażacy walczą z pożarami lasów w różnych częściach Meksyku. Zginęło kilka osób. Tylko przez dwa tygodnie tego miesiąca ogień strawił obszar o powierzchni ponad 13 tysięcy hektarów.

Szaleją pożary, jest kilkoro zabitych

Szaleją pożary, jest kilkoro zabitych

Źródło:
Reuters, infobae.com, AP, tvnmeteo.pl

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Wielkanocne. Na stołach królować będą jajka. Ile możemy ich zjeść?

Ile jajek można jeść tygodniowo?

Ile jajek można jeść tygodniowo?

Źródło:
PAP

Korzystając z samochodu, w każdej sytuacji chcemy pokonać naszą trasę komfortowo i bezpiecznie oraz liczyć na niezawodność naszego pojazdu. Wpływ na to ma wiele czynników, do których należy oczywiście także to, jakie paliwa wlewamy do zbiornika w trakcie wizyt na stacjach benzynowych. Dziś przedstawimy powody, dla których warto - oczywiście jeśli jeszcze tego nie robimy - zacząć tankować paliwa premium marki MOL.

Potrójny efekt działania paliwa w twoim samochodzie

Potrójny efekt działania paliwa w twoim samochodzie

Astronomowie donoszą o nowym odkryciu w pobliżu supermasywnej czarnej dziury, znajdującej się w centrum Drogi Mlecznej. Zaobserwowana została tam obecność silnych spiralnych pól magnetycznych, która jest zaskakująco podobna do struktury wokół czarnej dziury w innej galaktyce - poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO). Odkrycia dokonano dzięki nowemu obrazowi, dostarczonemu przez Teleskop Horyzontu Zdarzeń.

Odkryto silne spiralne pola magnetyczne w pobliżu czarnej dziury w Drodze Mlecznej

Odkryto silne spiralne pola magnetyczne w pobliżu czarnej dziury w Drodze Mlecznej

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, ESO

Kraina Wygasłych Wulkanów trafiła w środę na listę Światowych Geoparków UNESCO. Położony w Sudetach geopark to już trzecie wyróżnione w ten sposób miejsce na terenie naszego kraju. - Potwierdza to, że Polska może poszczycić się dziedzictwem geologicznym o międzynarodowym znaczeniu - powiedziała dr Katarzyna Szadkowska, kierowniczka Pracowni Geologii Złożowej i Środowiskowej w Oddziale Dolnośląskim PIG-PIB we Wrocławiu.

Geopark z Polski trafił na listę UNESCO

Geopark z Polski trafił na listę UNESCO

Źródło:
PAP

Ekspozycja na sztuczne i jasne światło nocą może zwiększać ryzyko udaru mózgu oraz innych chorób naczyniowych mózgu - poinformowali naukowcy z Uniwersytetu Zhejiang w Chinach. Dodali, że podobne działanie ma narażenie na zanieczyszczone powietrze.

Sztuczne światło może zwiększać ryzyko udaru

Sztuczne światło może zwiększać ryzyko udaru

Źródło:
PAP, ahajournals.org

Himalaiści wspinający się na Mount Everest od tego roku będą musieli zabierać swoje kupy ze zbocza góry. To część inicjatywy lokalnych związków wspinaczkowych i nepalskich gmin, która ma na celu walkę z zanieczyszczeniem na najwyższym szczycie świata. Każdy wspinacz otrzyma wyposażenie pomagające mu uporać się z tym problemem.

Nie będzie można zostawiać kupy na Mount Evereście

Nie będzie można zostawiać kupy na Mount Evereście

Źródło:
CNN, The Guardian

Zastrzelono niedźwiedzia, który w połowie marca ranił pięć osób w Liptowskim Mikułaszu na Słowacji - poinformował w środę Tomasz Taraba, minister środowiska. Do identyfikacji zwierzęcia użyto drona oraz zdjęć i filmów.

Zastrzelono niedźwiedzia, który ranił pięć osób w Liptowskim Mikułaszu

Zastrzelono niedźwiedzia, który ranił pięć osób w Liptowskim Mikułaszu

Źródło:
PAP

Niesporczaki, maleńkie bezkręgowce, słyną z tego, że potrafią przetrwać w ekstremalnych warunkach. Międzynarodowy zespół badaczy odkrył, że białka tych stworzeń mogą spowalniać procesy zachodzące w ludzkich komórkach.

Czy wieczną młodość będziemy zawdzięczać niesporczakom?

Czy wieczną młodość będziemy zawdzięczać niesporczakom?

Źródło:
sciencedaily.com, uwyo.edu

Jeleń o imieniu Isaia, który stał się maskotką Cortiny d'Ampezzo, został przetransportowany do oddalonego od włoskiej miejscowości lasu - podały lokalne media. Zwierzę zasłynęło wizytami na miejscowym targowisku, gdzie chodziło między straganami w poszukiwaniu jedzenia.

Jeleń bywał częstym gościem na targu we Włoszech. Trzeba było go wywieźć do lasu

Jeleń bywał częstym gościem na targu we Włoszech. Trzeba było go wywieźć do lasu

Źródło:
PAP, ansa.it

Mikroplastik przenika do gleby tak głęboko, że trafia nawet do próbek archeologicznych. Brytyjscy naukowcy znaleźli cząsteczki tworzyw sztucznych na głębokości ponad siedmiu metrów. Co ciekawe, niektóre zanieczyszczone próbki zostały pobrane w ubiegłym wieku, na długo przed rozpowszechnieniem się terminu "mikroplastik".

Znaleźli mikroplastik w glebie pochodzącej z I wieku naszej ery

Znaleźli mikroplastik w glebie pochodzącej z I wieku naszej ery

Źródło:
CNN, University of York

Samice i samce jednego z gatunków pająków mogą współpracować, by oszukać zarówno drapieżniki, jak i ofiary. Naukowcom udało się zaobserwować parę osobników ustawionych w taki sposób, że przypominały otaczające je kwiaty. Być może jest to pierwszy zarejestrowany przypadek kooperatywnego mimetyzmu.

Para pająków udawała kwiat. "Udało im się oszukać moje oczy"

Para pająków udawała kwiat. "Udało im się oszukać moje oczy"

Źródło:
New Scientist, Science X Network

Argentyna zmaga się z największą w historii kraju epidemią dengi. Tylko w ubiegłym tygodniu odnotowano prawie 24 tysiące nowych infekcji - podał w poniedziałek miejscowy dziennik "Pagina 12".

Prawie 24 tysiące zachorowań w tydzień. Epidemia dengi w Argentynie

Prawie 24 tysiące zachorowań w tydzień. Epidemia dengi w Argentynie

Źródło:
PAP, Reuters, Pagina 12