Silny wiatr, dodatkowo ulewy i śnieżyce. Nor'easter nadchodzi

Groźna pogoda od Karoliny Północnej po Massachusetts spodziewana jest we wtorek i środę. Przez amerykańskich synoptyków to zjawisko nazywane jest nor'easter. To gwałtowne nawałnice, które nawiedzają wschodnie wybrzeże USA oraz leżącą nad Atlantykiem część Kanady. Ich pojawienie się skutkuje wystąpieniem śnieżyc lub obfitych ulew i znacznymi szkodami, powodowanymi przez huraganowy wiatr.

Najbardziej zagrożone są regiony przybrzeżne Oceanu Atlantyckiego. Porywy wiatru w centrum sztormu mogą osiągać prędkość 120 kilometrów na godzinę, spotykaną podczas huraganów. Pojawią się wysokie fale, a gwałtowny wiatr będzie wzrastał od wybrzeża Karoliny po wody otaczające morskie prowincje Kanady.

W tej sytuacji małym statkom zaleca się pozostanie przy brzegu. Statki wycieczkowe i frachtowce powinny rozważyć alternatywną trasę lub opóźnić wpłynięcie do portów na wodach środkowego Atlantyku i Nowej Anglii.

System pogodowy spowoduje we wtorek opady deszczu, a także burze na znacznym terenie południowo-wschodnich stanów. Na północnym wschodzie Florydy, w Georgii, a także na południu i południowym wschodzie Karoliny Południowej i Północnej istnieje ryzyko wystąpienia powodzi miejskich. Szybkie przemieszczanie się burzy powinno jednak zapobiegać wylewom rzek.

Niektóre burze z piorunami mogą stać się na tyle silne, by wywołać porywisty wiatr oraz opady gradu w niektórych częściach Florydy. Miejscami zrobi się też biało.

- We wtorek rano śniegu mogą spodziewać się mieszkańcy zachodniej i środkowej części Karoliny Północnej i Południowej - powiedział Bernie Rayno, meteorolog portalu AccuWeather.

Z czasem, gdy burza będzie się umacniać, będzie wzrastać siła wiatru. Ten najsilniej powieje w części przybrzeżnej, łamiąc drzewa i powodując w niektórych regionach przerwy w dostawie prądu. Porywy wiatru mogą osiągać do 80 km/h.

Autor: dd/rp / Źródło: accuweather.com, tvnmeteo.pl