Pingwiny szwendały się po wsi. Jeden z nich to Kowalski - 27-09-2018
Na dwa pingwiny natrafiła mieszkanka jednej z peruwiańskich wsi. Na pomoc przybyła policja. Jednemu z ptaków nadano imię Rico, drugiemu swojsko brzmiące Kowalski. czytaj dalej
Według ekspertów obecnie na terenie Republiki Południowej Afryki może żyć około 16,5 tysięca par lęgowych pingwinów afrykańskich. Jeszcze w 2015 roku było ich prawie 20 tysięcy.
Temperatura wód, która rośnie w wyniku globalnego ocieplenia, wypływa na wyniszczenie siedlisk pingwina afrykańskiego. Zwierzętom zaczyna brakować też jedzenia. Lokalne służby, których zadaniem
jest ochrona tych ptaków podjęły poważne kroki, aby móc ocalić gatunek przed wymarciem. Pomóc w tym mają sztuczne budki lęgowe.Simon's Town odwiedza rocznie około miliona turystów z całego świata - głównie, aby oglądać pingwiny afrykańskie w swoim naturalnym środowisku. Ptaki te są gatunkiem endemicznym - występują jedynie w RPA i Namibii.
Przedstawiciele służb ochrony przyrody w Simon's Town przyznają, że wymieranie gatunku pingwina afrykańskiego spędza im sen z powiek. Cieszą się jednak, że mogą widzieć je na wolności zamiast w zoo lub muzeum.
Źródło: Reuters
Autor: kw/rp
Zostań Reporterem 24 - wyślij nam swój materiał przez Kontakt24 lub kontakt24@tvn.pl!
Na mapach pogody na razie nie widać mroźnej, zimowej aury. Do Polski właśnie nap...
Jak wygląda obecnie pogoda na święta? Około 18 grudnia nad Atlantykiem uformować...
Komentarzy 0