"Widzimy pewne dziwne rzeczy", "wariactwo". Amerykanie badają odpowiedź immunologiczną na koronawirusa

[object Object]
12 porad jak się ochronić przed koronawirusemMinisterstwo Zdrowia, GIS, KPRM
wideo 2/21

Problem z różnym przebiegiem COVID-19 u pacjentów może mieć swoją przyczynę w odmiennym sposobie reagowania systemu odpornościowego. Jak wynika z najnowszych analiz Amerykanów, koronawirus powoduje spore rozchwianie tego układu, a to z kolei prowadzi do jego niewłaściwej reakcji na patogen.

Naukowcy starają się znaleźć odpowiedź na jedno z najtrudniejszych pytań dotyczących koronawirusa - dlaczego COVID-19 u jednych ma bardzo poważny przebieg, podczas gdy inni szybko wracają do zdrowia?

Jak wynika z najnowszych analiz Amerykanów, wirus powoduje, że układ odpornościowy człowieka zaczyna szaleć. Eksperci twierdzą, że brak odpowiednich przeciwciał, które mogłyby pokonać infekcję koronawirusa, wymusza na organizmie zakażonych wypuszczenie całego arsenału broni, która może siać spustoszenie w zdrowych tkankach.

- Widzimy pewne dziwne rzeczy pojawiające się w organizmie na różnych etapach infekcji - powiedziała Akiko Iwasaki, immunolog z Uniwersytetu Yale, która prowadziła jedno z nowych badań.

"Musimy działać szybko"

Naukowcy badający te specyficzne reakcje znajdują wzorce, które różnią się u pacjentów w zależności od przebiegu zakażenia. Wnioski badaczy mogą pomóc w dostosowaniu leczenia do poszczególnych osób, złagodzeniu objawów zakażenia, a może nawet w pokonaniu wirusa, zanim będzie miał szansę za bardzo wniknąć w układ odpornościowy.

- Wiele z tych danych mówi nam, że musimy działać dość szybko - powiedział John Wherry, immunolog z Uniwersytetu Pensylwanii. Jak powiedział, gdy pojawi się więcej odkryć, naukowcy mogą wprowadzić w życie pomysł polegający na "zmianie trajektorii choroby".

Najczęściej, kiedy znany patogen dróg oddechowych, taki jak na przykład wirus grypy, próbuje wniknąć do organizmu, następuje dwupostaciowa odpowiedź immunologiczna. Po pierwsze grupa przeciwciał otacza wirusa i próbuje go zneutralizować, w ten sposób zyskując czas dla reszty układu odpornościowego na przeprowadzenie bardziej dopasowanego ataku.

Duża część wczesnej odpowiedzi układu immunologicznego zależy od cząsteczek zwanych cytokinami, które są wytwarzane w odpowiedzi na wirusy. Cytokiny mogą mobilizować do działania inne części ciała, wywołując serię stanów zapalnych.

Ostatecznie komórki i cząsteczki prowadzące do początkowego ataku ustępują miejsca przeciwciałom i limfocytom T - wyspecjalizowanym "zabójcom" mającym na celu namierzenie wirusa i zakażonych przez niego komórek.

To skoordynowane działanie wydaje się występować u osób z ciężkim przebiegiem COVID-19.

Zaburzenia u zakażonych

U trudniejszych przypadków COVID-19 działanie cytokin wydaje się zaburzone, ponieważ nie przestają one wydawać alarmu, nawet już po pojawieniu się przeciwciał i limfocytów T. To oznacza to, że pierwsza faza reakcji na stan zapalny nigdy nie zostaje wyciszona, nawet gdy przestaje być już potrzebna.

- To normalne, że podczas infekcji wirusowej rozwija się stan zapalny - mówiła Catherine Blish, immunolog wirusowy z Uniwersytetu Stanforda. - Problem pojawia się, gdy nie możesz go zatrzymać - stwierdziła.

Badacze stwierdzili, że takie zachowanie może częściowo wynikać z niezdolności organizmu do kontrolowania wirusa. Wielu z pacjentów, którzy z trudem doszli do siebie po chorobie, przez długi czas wydawało się być nosicielami patogenu jeszcze długo po tym, jak potwierdzono u nich brak koronawirusa. Być może było to spowodowane działaniem układu odpornościowego, który przedłużał zaburzone działaniecytokin.

Wiele innych wirusów, w tym te wywołujące AIDS i opryszczkę, wyewoluowało tak, że potrafią się wymknąć układowi odpornościowemu. Niedawno zdobyte dowody sugerują, że koronawirus SARS-CoV-2 może opóźniać lub tłumić interferon - jedną z pierwszych cytokin, która zaczyna bronić organizmu.

Niepowodzenie tej pierwszej linii obrony może skłonić układ odpornościowy do jeszcze silniejszego alarmu.

- To zagadka. Masz tę szalejącą odpowiedź immunologiczną, ale wirus nadal się namnaża - powiedział Avery August, immunolog z Uniwersytetu Cornella.

Jakość tych cytokin może mieć równie duże znaczenie jak ich liczba. W artykule opublikowanym w zeszłym tygodniu w magazynie naukowym "Nature", Iwasaki i jej współpracownicy wykazali, że pacjenci z ciężkim przebiegiem COVID-19 wydają się wytwarzać sygnały, które bardziej nadają się do ujarzmienia patogenów, które nie są wirusami.

Trzy typy odpowiedzi organizmu

Odpowiedzi układu odpornościowego na patogeny można na ogół podzielić na trzy kategorie: typ 1 -skierowany przeciwko wirusom i pewnym bakteriom, które przenikają do naszych komórek; typ 2 -zwalczający pasożyty, które nie ingerują w komórki; oraz typ 3 - przeznaczony dla grzybów i bakterii, które mogą przetrwać poza komórkami. Każda gałąź używa różnych cytokin do wykorzystania różnych podzbiorów molekularnych bojowników.

Jak stwierdził zespół Iwasaki, osoby, u których COVID-19 przebiega umiarkowanie, koncentrują się jedynie na odpowiedziach typu 1, co jest właściwą reakcją. Z drugiej strony, pacjenci z trudnościami w wyzdrowieniu wydają się łączyć odpowiedzi typu 2 i 3, co jest swego rodzaju "wariactwem", jak powiedziała Iwasaki.

- Z tego co wiemy, infekcja nie jest pasożytnicza - mówiła.

- To prawie tak, jakby system immunologiczny walczył o "wybranie drogi" - powiedział Wherry. Ta dezorientacja zdaje się również dotyczyć komórek B i T - dwóch rodzajów limfocytów, które zwykle muszą pozostać w komunikacji, aby koordynować swoje ataki. Na przykład niektóre typy limfocytów T mają kluczowe znaczenie dla skłonienia limfocytów B do produkcji przeciwciał zwalczających choroby.

W zeszłym miesiącu Wherry i jego współpracownicy opublikowali artykuł w czasopiśmie naukowym "Science", w którym stwierdzili, że u wielu pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19 wirus w jakiś sposób wbił klin między te dwie bliskie społeczności komórkowe, nie dopuszczając do ich wzajemnego działania. Jak stwierdził, jest jeszcze zbyt wcześnie, aby to potwierdzić, ale być może koronawirus uniemożliwia komórkom B i T "rozmowę ze sobą".

Badania te sugerują, że leczenie trudnych przypadków COVID-19 może wymagać resetu immunologicznego - leków, które teoretycznie mogłyby przywrócić równowagę w organizmie i wskrzesić linie komunikacji między limfocytami. Takie terapie mogłyby nawet koncentrować się na konkretnych podzbiorach pacjentów, których ciała dziwnie reagują na wirusa, jak jak powiedziała Blish.

Trudniej jednak z ich wykonaniem.

- Wyzwaniem jest tu próba wyciszenia odpowiedzi, bez całkowitego jej stłumienia i uzyskanie właściwych rodzajów odpowiedzi. To jednak trudno dopracować - powiedział August.

Kluczowy jest także czas. W przypadku zbyt wczesnego podania leku, który łagodzi odpowiedź immunologiczną, organizm może nie reagować wystarczająco silnie. Gdy lek zostanie podany zbyt późno, największe zniszczenia już mogły zostać wyrządzone.

Wiemy wciąż za mało

Jak dotąd terapie, które blokują działanie pojedynczej cytokiny, przyniosły niezadowalające badaczy wyniki.

- Być może wszystko dlatego, że naukowcy nie zidentyfikowali jeszcze właściwych kombinacji sygnałów, które wywołują chorobę - powiedziała Donna Farber, immunolog z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku.

Autor: kw/map / Źródło: newyorktimes.com

Źródło zdjęcia głównego: Fusion Medical Animation

Pozostałe wiadomości

Pogoda na dziś. W piątek 26.04 wystąpi małe i umiarkowane zachmurzenie. Termometry pokażą od 11 do 17 stopni. Warunki biometeo będą korzystne.

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wysoko w Tatrach panuje jeszcze zimowa aura. Na Kasprowym Wierchu leżą 93 centymetry śniegu. - Takich warunków narciarskich pod koniec kwietnia to chyba jeszcze nie było - powiedział Maciej Stasiński, reporter TVN24.

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

Źródło:
TVN24, TPN, TOPR

Pogodę w Polsce powoli zaczyna kształtować się wyż znad Bałkanów. Oznacza to, że zmienia się w naszej części Europy cyrkulacja powietrza z północnej na południową. Miejscami występują mgły ograniczające widzialność.

Lokalnie występują mgły. "Nareszcie się uda wypchnąć chłód"

Lokalnie występują mgły. "Nareszcie się uda wypchnąć chłód"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Mammatusy pojawiły się w czwartek na wielkopolskim niebie. Zjawisko to często towarzyszy burzom, jakie przechodziły tego dnia nad częścią Polski. Niesamowite zdjęcia chmur otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

Chiny wystrzeliły w czwartek w stronę stacji orbitalnej Tiangong trzech tajkonautów. Razem z nimi poleciał danio pręgowany, dzięki któremu Chińczycy chcą dokonać przełomu w hodowli kręgowców w kosmosie.

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, Reuters

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze, w wyniku których zginęły dwie osoby.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl