"Pływające" samochody, podtopione budynki, zerwane dachy. Wasze pogodowe relacje

[object Object]
Zalania w BytomiuKontakt 24
wideo 2/22

Ponad 1800 interwencji przeprowadzili minionej doby strażacy, usuwając w całym kraju skutki burz - poinformował w piątek rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej starszy kapitan Krzysztof Batorski.

W związku z czwartkowymi burzami i ulewami strażacy w całej Wielkopolsce mieli około 220 interwencji, z czego 110 w samym Poznaniu. Zgłoszenia dotyczyły w większości zalanych ulic, niewielkich podtopień czy wypompowywania wody z piwnic.

- Obyło się bez poważniejszych zdarzeń czy osób poszkodowanych - poinformował w piątek rano dyżurny wielkopolskich strażaków.

Jak powiedziała mł. bryg. Lucyna Rudzińska z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, działania straży pożarnej opierały się głównie na wypompowywaniu wody z piwnic domów i sklepów.

Jak podała rzeczniczka Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kole, w Adaminie doszło do zerwania dachu z budynku mieszkalnego. Zdaniem Rudzińskiej, było to najpoważniejsze zdarzenie. akcja była utrudniona, ponieważ dach spadł na pobliskie tory kolejowe. Strażacy zabezpieczyli dach i posprzątali zawalone części budynku. Rodzinie, która mieszkała w środku, nic się nie stało.

Opady były intensywne, największa ulewa trwała około godziny. Sam deszcz w Poznaniu padał do około pierwszej w nocy.

Rudzińska powiedziała, że jeszcze w piątek rano pojawiały się zgłoszenia, ale nie tak dużo, co w dniu poprzednim.

Mł. bryg. Lucyna Rudzińska o skutkach burz w woj. wielkopolskim
Mł. bryg. Lucyna Rudzińska o skutkach burz w woj. wielkopolskimtvn24
Ulewa w Poznaniu
Ulewa w Poznaniutvn24

Pomorze i Lubelszczyzna z mniejszą liczbą interwencji

Do godziny 22.30 w czwartek na Pomorzu odnotowano 26 interwencji związanych z załamaniem pogody oraz intensywnymi opadami deszczu. - Wyjeżdżaliśmy między innymi do wypompowywania wody z zalanych pomieszczeń w Chojnicach i w powiecie nowodworskim. Niektóre interwencje dotyczyły usuwania połamanych konarów drzew, które blokowały chodniki i ulice - poinformował w czwartek wieczorem dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

- Mieliśmy około 30 interwencji, czyli bardzo niewiele, praktycznie wszystkie dotyczyły konarów powalonych przez wiatr na szlaki komunikacyjne. Osób poszkodowanych dotychczas nie mamy, uszkodzeń budynków nie odnotowaliśmy. Można powiedzieć jest spokojnie, jeśli tak pozostanie będziemy wyjątkowo zadowoleni" - powiedział w czwartek późnym wieczorem dyżurny komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie młodszy brygadier Maciej Falandysz.

Połamane gałęzie na Mazowszu

Do godziny 7 w piątek mazowieccy strażacy odnotowali 319 zdarzeń, z czego 167 dotyczyło skutków silnych porywów wiatrów, a 152 - podtopień. Strażacy wskazali, że najwięcej zgłoszeń dotyczyło Warszawy, gdzie odbyto 94 interwencje. Pozostałe miejsca, gdzie straż musiała interweniować po burzach, to powiaty: piaseczyński (29), sokołowski (28), warszawski zachodni (24), otwocki (18) i legionowski (17).

Ulewy na Śląsku

407 razy interweniowali do piątkowego poranka strażacy z woj. śląskiego w związku z burzami i ulewami, przechodzącymi od czwartku nad regionem. Interwencje dotyczyły głównie pompowania wody oraz usuwania połamanych konarów drzew. Jak napisano w piątkowym raporcie Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, od godz. 7.30 w czwartek do godz. 6.00 w piątek w całym regionie odnotowano 407 interwencji, w tym 265 przyborów wód, 216 pompowań i 42 wiatrołomy. Najwięcej działań strażacy prowadzili na terenie Mikołowa (72), Bytomia (56), Tychów (45) oraz Tarnowskich Gór (26).

W Bytomiu ulewa spowodowała w czwartek po południu poważne utrudnienia w ruchu w centrum miasta. Podtopione zostało m.in. jedno z newralgicznych skrzyżowań oraz fragment przelotowej ul. Piłsudskiego. Zalane zostały też lokalne ulice, m.in. w Chorzowie. W Tarnowskich Górach woda spowodowała uszkodzenia w niektórych pomieszczeniach szpitala specjalistycznego.

W czwartek po południu i wieczorem utrudnienia związane z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi sygnalizowały Koleje Śląskie. Zgodnie z informacjami na stronie przewoźnika część pociągów w południowej i zachodniej części regionu była opóźniona o ok. 15-20 minut. W piątek rano pociągi jeździły bez zakłóceń.

Ulewa spowodowała przybranie niektórych mniejszych rzek w regionie. Stan trzech z nich przekroczył w trzech punktach pomiarowych wartości ostrzegawcze: Psiny w Bojanowie, Kłodnicy w Gliwicach oraz Gostyni w Bojszowach.

Zasady bezpieczeństwa podczas burzy (RCB)Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

Podtopienia w Łódzkiem

W województwie łódzkim najgorsza sytuacja panowała w Łodzi, Brzezinach i Zgierzu, gdzie podtopiony został między innymi jednoimienny szpital zakaźny.

- Do usuwania skutków ulewy zostali skierowani wszyscy strażacy, którzy teraz pomagają usunąć efekt gwałtownych i bardzo intensywnych opadów. Do 15.30 odnotowaliśmy ponad 170 zgłoszeń, głównie dotyczących zalanych posesji, piwnic domów i budynków użyteczności publicznej oraz samochodów, w których byli też uwięzieni kierowcy. Zgłoszenia cały czas napływają - poinformował rzecznik prasowy łódzkiej straży pożarnej mł. brygadier Jędrzej Pawlak. Trudna sytuacja jest m.in. w Łodzi, gdzie odnotowano 63 interwencje, pow. zgierskim - 53 zgłoszenia i pow. brzezińskim, gdzie strażacy wyjeżdżali 15 razy.

W samym Zgierzu częściowo zalany został m.in. jednoimienny szpital zakaźny, gdzie obecnie leczeni są chorzy na COVID-19. Jak przekazał mł. bryg. Pawlak, do budynku dostał się metr wody, w związku z czym zalana jest izba przyjęć, jeden z oddziałów i apteka. - Trwa wypompowywanie wody - dodał rzecznik. Podtopiony jest też m.in. Instytut Medycyny Pracy na ul. św. Teresy w Łodzi, oddział pediatryczno-neonatologiczny szpitala w Brzezinach, Urząd Pracy i archiwum w Zgierzu.

Oprócz Zgierza uliczne rzeki powstały też w północnej części Łodzi i w Brzezinach. Duże utrudnienia są w Łodzi m.in. na ul. Drewnowskiej, al. Włókniarzy, ul. Legionów, ul. Traktorowej i ul. Konstantynowskiej pod wiaduktem kolejowym. Występują utrudnienia w podróżowaniu samochodem oraz opóźnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej. Strażacy nie odnotowali poważnych interwencji dotyczących osób poszkodowanych.

Zalane ulice i budynki w Zgierzu
Zalane ulice i budynki w Zgierzutvn24

Interwencje na Warmii i Mazurach

Jak poinformował mł. kpt. Piotr Janiuk z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej, interwencje po ulewach i burzach, które przeszły w ostatnich godzinach nad regionem, dotyczyły głównie usuwania połamanych przez wiatr konarów i pompowania wody z zalanych miejsc.

W sumie odnotowano 43 powalone drzewa i złamane konary. - Jeden z konarów spadł na samochód zaparkowany w Olsztynie. Wewnątrz auta nikogo nie było - mówił. Strażacy wypompowali wodę z siedmiu piwnic, a także z hali produkcyjnej zakładu stolarskiego w powiecie nowomiejskim.

Do tej pory warmińsko-mazurska PSP nie odnotowała zgłoszeń o jakichkolwiek osobach poszkodowanych, uszkodzonych budynkach czy zerwanych dachach. Według informacji z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Olsztynie, w czwartek wieczorem prądu nie miało - z powodu awarii wywołanych zjawiskami atmosferycznymi - około 60 odbiorców z zachodniej części regionu.

Pożary spowodowane burzami na Opolszczyźnie

Blisko sto razy interweniowali opolscy strażacy w wyniku zdarzeń wywołanych przez burzę, która przeszła z czwartku na piątek nad regionem. Od piorunów zapaliły się dwa budynki, a ulewne deszcze zablokowały kilka dróg i podtopiły budynki. Jak zaznaczył dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, w wyniku burzy, która przeszła z czwartku na piątek nad województwem opolskim, strażacy interweniowali w blisko stu przypadkach. Nikt nie został ranny, a straty ograniczają się do uszkodzeń mienia. Pioruny wywołały pożar budynków gospodarczych w Staniszczach Wielkich i Myślinie. W Pawłowiczkach ulewne deszcze zablokowały drogę krajową łączącą Kędzierzyn-Koźle z Głubczycami. Woda i błoto była powodem utrudnień na kilku drogach lokalnych. Strażacy byli także wzywani do podtopień budynków mieszkalnych w kilku powiatach regionu.

Na Dolnym Śląsku strażacy interweniowali ponad 150 razy

Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu poinformował, że od czwartkowego popołudnia strażacy w związku z utrzymującymi się opadami interweniowali ponad 150 razy.

- To był zgłoszenia zawiązane z zalanymi posesjami i koniecznością wypompowywania wody z piwnic - wyjaśnił strażak.

Największe opady notowano we Wrocławiu i w okolicznych powiatach. W stolicy Dolnego Śląska w czwartek wieczorem i w nocy zostało zalanych kilkanaście ulic. W wyniku utrzymujących się opadów wezbrały dolnośląskie rzeki. Do tej pory przekroczenie stanów ostrzegawczych odnotowana na czterech wodowskazach w regionie - na Kaczawie w Świerzawie, na Skorze w Zagrodnie, na Białej Lądeckiej w Lądku-Zdroju oraz na Widawie w Krzyżanowicach.

Niebezpiecznie także na Podkarpaciu

Na Podkarpaciu strażacy zanotowali blisko 40 interwencji związanych z usuwaniem skutków burz, które w czwartek przeszły nad regionem. - Nasze działania polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, posesji i udrażnianiu przepustów drogowych, a także usuwaniu połamanych konarów, drzew - powiedział oficer operacyjny podkarpackiej straży pożarnej Bogdan Kornaga.

Do interwencji strażacy wyjeżdżali w powiatach: jasielskim, krośnieńskim i sanockim.

Z kolei, jak zaznaczył ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Wojciech Pawul, w Bieszczadach i Beskidzie Niskim po kolejnych opadach deszczu trasy górskie są śliskie i pokryte błotem.

Ratownik zwrócił uwagę, że turyści wybierający się w góry powinni być przygotowani na raptowne załamanie pogody.

- Deszczowa aura sprawiła, że ruch turystyczny w tym tygodniu jest niewielki - dodał Pawul.

Pogodowe relacje

Na Kontakt 24 dostawaliśmy materiały pokazujące czwartkową pogodę.

JEŚLI CHCECIE POKAZAĆ NAM COŚ CIEKAWEGO, PODZIELCIE SIĘ SWOJĄ RELACJĄ NA KONTAKT 24

Autor: kw/aw,map / Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl, PAP, RCB

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

IMGW ostrzega przed przymrozkami. Synoptycy wydali alarmy pierwszego stopnia w 15 województwach. Sprawdź, gdzie temperatura spadnie poniżej zera.

Temperatura mocno spadnie. IMGW ostrzega

Temperatura mocno spadnie. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli na piątek 26.04. W nocy chwyci miejscami lekki mróz. W dzień lokalnie popada przelotny deszcz. Termometry pokażą maksymalnie 17 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - piątek, 26.04. Noc miejscami będzie mroźna, w dzień do 17 stopni

Pogoda na jutro - piątek, 26.04. Noc miejscami będzie mroźna, w dzień do 17 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mammatusy pojawiły się w czwartek na wielkopolskim niebie. Zjawisko to często towarzyszy burzom - takim, jakie przechodziły tego dnia nad częścią Polski. Niesamowite zdjęcia chmur otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

Chiny wystrzeliły w czwartek w stronę stacji orbitalnej Tiangong trzech tajkonautów. Razem z nimi poleciał danio pręgowany, dzięki któremu Chińczycy chcą dokonać przełomu w hodowli kręgowców w kosmosie.

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, Reuters

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze, w wyniku których zginęły dwie osoby.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w górach jest zimowa, przez co w Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Przed lawinami ostrzegają także ratownicy Górskiego Pogotowia Ratunkowego w Karkonoszach.

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Źródło:
TPN, GOPR, tvnmeteo.pl

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl