Bilans ofiar rośnie. Coraz więcej osób ewakuowanych. Zagrożone inne stany


Do 35 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych z powodu powodzi wywołanych przez depresję tropikalną Harvey. Żywioł wciąż przemieszcza się na wschód.

Harvey uderzył w stan Teksas w sobotę 26 sierpnia o godzinie 6 naszego czasu. Został wtedy zakwalifikowany jako huragan czwartego - w pięciostopniowej skali - stopnia. Towarzyszył mu wiatr dochodzący w porywach do 215 km/h. To sprawiło, że był najsilniejszą burzą w tym stanie od 1961 roku. Harvey przekształcił się w burzę tropikalną, która przyniosła ulewne opady deszczu.

Jak podała agencja informacyjna Reuters, do czwartku rano śmierć śmierć poniosło przynajmniej 35 osób.

Jak podało w środę Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC), Harvey został zdeklasowany do poziomu depresji tropikalnej. Informuje jednak, że "katastrofalne i zagrażające życiu powodzie nie ustaną w okolicach Houston, Beaumont/Port Arthur na wschód od południowo-zachodniej Luizjany do końca tygodnia."

Prognozowano się, że poziom wody powinien spaść o 10 do 20 centymetrów od środy, podczas gdy w zachodniej części Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. W Houston zapowiada się przerwa od opadów. Nie przewiduje się ich przynajmniej w czwartek i piątek.

Władze Teksasu podały, że 49 tysięcy domów zostało zniszczonych, wśród nich 1000 zupełnie.Jak podała Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA), około 195 tysięcy osób oczekuje na pomoc od rządu.

Pomaga każdy, kto może

Tysiące Amerykanów, w każdym wieku, niezależnie od rasy, miejsca zamieszkania i dochodów przyszło z pomocą ofiarom Harveya. Pomagają za pośrednictwem organizacji charytatywnych czy też bezpośrednio swoimi indywidualnymi darami lub działaniami. Pieniądze można przesyłać wirtualnie czy wysyłając specjalne sms-y.

Także marynarka wojenna USA ma przyłączyć się do operacji ratunkowej w południowym Teksasie. W czwartek z Norfolk w stanie Wirginia mają wypłynąć dwa okręty. Przywiozą m.in. z zapasy żywności i sprzęt medyczny.

Największe amerykańskie organizacje takie jak Amerykański Czerwony Krzyż, Armia Zbawienia, AmeriCares, Catholic Charities - największa katolicka organizacja charytatywna w USA, od ostatniego weekendu otrzymały dziesiątki milionów dolarów od Amerykanów dla poszkodowanych.

Niektóre amerykańskie korporacje do środy przekazały na pomoc powodzianom ponad 40 milionów dolarów. Lokalne browary firmy Anheuser-Bush, producent popularnego piwa Budweiser, pomagają w dość niekonwencjonalny sposób. Została wstrzymana produkcja piwa i rozpoczęło się wytwarzanie puszek z wodą pitną, która jest rozdawana na terenach objętych powodziami.

Do akcji wsparcia powodzian, przyłączyły się gwiazdy amerykańskiego filmu, estrady i rozrywki. Słynna aktorka Sandra Bullock, przekazała milion dolarów na fundusz pomocy ofiarom huraganu Harvey.

- Jestem wdzięczna, że mogłam tak postąpić. Musimy wzajemnie troszczyć się o siebie - stwierdziła w oświadczeniu aktorka. Donacje na fundusz pomocy powodzianom przekazali także inni celebryci. Aktor Jensen Ackles zorganizował internetową kwestę, zbierając do środy 160 tysięcy dolarów.

Zagrożone inne stany

W środę przed południem polskiego czasu burza tropikalna dotarła do wybrzeży Luizjany, uderzając ok. 10 km na zachód od miejscowości Cameron - podało Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC). W Luizjanie padają ulewne deszcze, wiatr w porywach osiąga 75 km/godz.

Rozpoczęły się tam ewakuacje z zagrożonych terenów w rejonie miasta Lake Charles, położonego przy granicy z Teksasem. Na Harveya szykuje się też Nowy Orlean. Oczekuje się, że z Luizjany Harvey skieruje się do stanów Tennessee, Kentucky i Missisipi, gdzie także mogą wystąpić powodzie.

Jak poinformował meteorolog Narodowej Służby Meteorologicznej (NWS) Donald Jones, "w Houston nie będziemy zbyt długo mieć do czynienia z Harveyem. Teraz nabierze tempa i wyniesie się stąd".

Ewakuacja trwa

Zapowiadano, że na północ i wschód od Houston poziom wody w środę spadnie o 10 do 20 centymetrów. Jednak na zachodzie Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. Lokalne władze wydały nowe ostrzeżenia o powodziach dla części południowo-wschodniego Teksasu, w tym miast Beaumont i Port Arthur. Według telewizji KFDM wyjątkowo zła sytuacja panuje w tym drugim mieście, gdzie stan wody wciąż się podwyższa. Do Port Arthur nie mogą dotrzeć ratownicy. Pod wodą jest prawie jedna trzecia hrabstwa Harris, w którym leży Houston. Wiele dni może minąć, zanim woda całkowicie opadnie. W Harris wydano nakaz ewakuacji osób mieszkających w promieniu 2,4 km wokół fabryki chemicznej francuskiej grupy Arkema. W tej części Teksasu znajdują się liczne instalacje petrochemiczne, a na terenach dotkniętych przez powodzie zamknięto wiele rafinerii. Według badania przeprowadzonego przez bank Barclays we wtorek ok. 40 proc. mocy amerykańskich rafinerii zostało unieruchomionych.

Słowa prezydenta

Donald Trump poinformował w środę rano, że całym sercem wspiera mieszkańców Houston: "Po koszmarze, który ujrzałem w Teksasie, całym sercem jestem z mieszkańcami!"

Jak w czwartek rano podała PAP, w specjalnie przygotowanych schroniskach przebywa ponad 32 tysiące mieszkańców Teksasu.

Przedstawiciele władz Houston przygotowują się do umieszczenia 19 tys. ludzi w tymczasowych schronieniach. Oczekuje się, ze kolejne tysiące będą musiały opuścić domy. Do wtorku rano uszkodzonych przez powódź zostało 50 tys. domów, a liczba ta najpewniej wzrośnie. Wiele z nich prawdopodobnie nie da się już naprawić.

Całkowicie zniszczonych przez powódź zostało aż tysiąc domów. Ich mieszkańcy nie mają już dachu nad głową.

Hydraulik Mike Dickerson wracał ze sklepu, gdy odkrył, że tego dnia nie wróci już do domu.

- Wielu ludzi myśli, że mogą bezpiecznie wrócić i zostać w domu - powiedział. - A przecież niektórzy i tak nie mieliby dokąd wrócić - dodał.

W Houston Harvey zmusił dziesiątki tysięcy ludzi do opuszczenia podtopionych domów i spowodował szkody szacowane na dziesiątki miliardów dolarów, co czyni z niego jedną z najkosztowniejszych katastrof naturalnych w historii USA. Zawalił się co najmniej jeden most, pękł jeden wał ochronny, zagrożonych jest wiele tam. Istnieje ryzyko, że woda przerwie kolejne wały.

Moody's Analytics szacuje, że Harvey wywołał na południowym wschodzie Teksasu szkody wynoszące 51-75 miliardów dolarów.

Przerwane wały

Na skutek trwających od kilku dni ulewnych deszczy w hrabstwie Brazoria na południe od Houston w Teksasie wzbierająca woda przerwała we wtorek wały na rzece Brazos. Zarządzono natychmiastową ewakuację mieszkańców okolicy. - Wyjeżdżajcie natychmiast - nakazały władze hrabstwa mieszkańcom Columbia Lakes, położonego około 80 km od Houston.

Wały chronią niżej położone tereny przed zalaniem przez wezbrane wody rzeki Brazos. W hrabstwie zalanych jest wiele dróg, a także - na wielu odcinkach - autostrada nr 35, której wcześniej używano do ewakuacji mieszkańców.

Ewakuacja

Obowiązkową ewakuację zachodniej części hrabstwa Brazoria nakazano już w niedzielę. Mieszkańcom przekazano listę prowizorycznych schronień przygotowanych przez władze.

Jak podaje PAP, do czwartku rano z samego Houston zostało ewakuowanych ponad 30 tysięcy osób.

Autobusy uciekających od powodzi w Port Arthur ludzi przybyły do Lake Charles. Około 250 tysięcy osób prywatnych i firm zostało pozbawionych prądu.

Wcześniej poinformowano, że dwa przeciwpowodziowe zbiorniki wodne na zachód od Houston przepełniają się. Z jednego z nich woda zaczęła wylewać się w niekontrolowany sposób. Doszło do tego po raz pierwszy w historii zbiorników, które powstały w latach 40., by chronić centrum Houston przed powodzią.

Dzień wcześniej wojska inżynieryjne próbowały zapobiec wyciekowi, rozpoczynając kontrolowane uwalnianie wody z sąsiadujących ze sobą zbiorników Addicks oraz Barker, które przez ostatnie dni nagromadziły tyle wody, ile wynosi roczna średnia. Jednak wody przybywa w szybszym tempie, niż zbiorniki są opróżniane.

Także tam władze wezwały mieszkańców okolic do ewakuacji, zanim poziom wody w zbiornikach jeszcze bardziej się podniesie.

Więcej ofiar

Jak podaje agencja informacyjna Reuters, do czwartku śmieć poniosło 35 osób.

Jak podał major Chad Norvell z biura szeryfa hrabstwa Fort Bend, ostatnie informacje o ofiarach śmiertelnych traktują również o małżonkach, którzy zatonęli podczas jazdy przez wysoką wodę niedaleko miasta Simonton, niedaleko Houston.

Telewizja Houston's KHOU-TV poinformowała, że niedaleko New Waverly w Teksasie niemowlę zostało porwane przez pędzącą wodę podczas tuż po tym, jak jej rodzice wydostali się ze swojego samochodu i chcieli zabrać ją ze sobą.

Władze obawiają się, że ostateczny bilans będzie gorszy, bo wciąż wiele obszarów jest odciętych od świata i służby ratunkowe nie mogą tam dotrzeć.

Spośród 30 z 35 ofiar śmiertelnych, sześć straciło życie w hrabstwie Harris, obejmującym metropolię Houston; jedna w nadmorskiej miejscowości Rockport na południowym zachodzie stanu; jedna w miejscowości La Marque ok. 80 km na południe od Houston oraz kolejna w Porter na północ od Houston. Lokalna stacja informacyjna w Houston KHOU podała, że w rejonie Houston sześcioosobowa rodzina zginęła uwięziona w samochodzie, którym próbowała uciec przed nadciągającym huraganem. Ofiary to czworo dzieci w wieku do 16 lat oraz ich pradziadkowie. Są to jednak na razie niepotwierdzone doniesienia.

Policja hrabstwa Harris poinformowała, że 17 osób uznaje się za zaginione.

W poszukiwaniu ratunku

Czerwony Krzyż otworzył największy jak dotąd schron w centrum George'a R. Brown'a, przygotowany dla 5000 osób. Jak podaje PAP, do czwartku rano w schroniskach przebywało już 10 tysięcy osób. Żywność jest racjonowana, sprowadza się ją z Waszyngtonu. Ludzie śpią na gołej ziemi i dzielą się tym, co im pozostało.

- Ten huragan postawił wszystko na głowie. Straciłam wszystko i nagle muszę rozpocząć na nowo, bez niczego - skarży się jedna z poszkodowanych. - Straż pożarna zabrała mnie do szpitala, a ze szpitala odesłano mnie tutaj - dodała.

Stephanie Baham, matka trojga, zdołała uciec przed powodzią, ale przyznała, że dzieciom sąsiadów nie udało się uciec.

Do schronów uciekło 17 tysięcy osób.

- Poradzimy sobie. Znajdziemy miejsce dla każdego - poinformował kierownik jednego ze schronów Tom McCasland.

W schronie w Lake Charles schroniło się około 1500 osób, jak powiedziała ratowniczka Angela Jouett, która prowadzi ośrodek.

Brock Long, dyrektor Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, poinformował we wtorek, że kierowana przez niego agencja spodziewa się podań od ponad 450 tysięcy osób o udzielenie doraźnej pomocy ze strony państwa.

Na wsparcie czeka ponad 13 milionów mieszkańców Teksasu oraz od środy również Luizjany.

Kulminacja powodzi? Nie do końca

W czwartek spodziewany jest najwyższy poziom wody w Houston. Informację taką przekazał w poniedziałek w Waszyngtonie Brock Long, szef agencji ds. kryzysowych (FEMA). Zastrzegł, że najgorsze dla aglomeracji Houston, liczącej sześć milionów mieszkańców, dopiero nadejdzie.

- To wydarzenie historyczne. Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy - powiedział Long. - Nigdy nie moglibyśmy sobie wyobrazić takich prognoz - dodał.

Meteorolodzy informują jednak o tym, że woda zaczęła opadać:

- Mamy dobre wiadomości - powiedział Jeff Lindner, meteorolog z władz hrabstwa Harris obejmującego liczącą ponad 6 mln mieszkańców metropolię Houston. - Poziom wody się obniża po raz pierwszy od wielu dni.

Według prognoz, ulewy już nie wrócą.

Z jaką siłą uderzył Huragan? (Google Maps za Accu Weather)Google Maps za Accu Weather

Autor: wd/aw,AP, sj/aw, ao / Źródło: AccuWeather, Reuters, ENEX, PAP

Pozostałe wiadomości

Pogoda na majówkę 2024. Wielu z nas nie może doczekać się długiego weekendu majowego, który w tym roku może okazać się szczególnie długi. O tym, co czeka nas w te dni w pogodzie, przeczytasz we wstępnej prognozie pogody przygotowanej przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Pogoda na majówkę 2024. W prognozach widać ponad 25 stopni

Pogoda na majówkę 2024. W prognozach widać ponad 25 stopni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

IMGW opublikował prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jeszcze w środę mogą powrócić przymrozki, oblodzenia i opady śniegu. Temperatura przy gruncie może spaść niebezpiecznie nisko także w czwartek.

Zimowe zagrożenia nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa

Zimowe zagrożenia nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. W środę 24.04 pojawią się opady deszczu, a w górach śniegu. Termometry pokażą maksymalnie 11 stopni Celsjusza. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne.

Pogoda na dziś - środa, 24.04. Wiele deszczowych miejsc, do 11 stopni

Pogoda na dziś - środa, 24.04. Wiele deszczowych miejsc, do 11 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pył znad Sahary napłynął nad południową Grecję. Sprawił, że we wtorek niebo "zapłonęło" nad Koryntem. Na Krecie termometry pokazały miejscami ponad 30 stopni Celsjusza.

Pył znad Sahary dotarł do Grecji. Niebo "zapłonęło" nad Koryntem 

Pył znad Sahary dotarł do Grecji. Niebo "zapłonęło" nad Koryntem 

Źródło:
ENEX, apnews.com

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Wir niżowy Biruta przyniesie do Polski opady deszczu, miejscami popada też deszcz ze śniegiem, a w górach śnieg. Pod koniec tygodnia aura zacznie się zmieniać. Sprawdź, kiedy zrobi się cieplej.

Niż Biruta przyniesie deszcz, ale na horyzoncie widać zmianę. Kiedy zrobi się cieplej?

Niż Biruta przyniesie deszcz, ale na horyzoncie widać zmianę. Kiedy zrobi się cieplej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

Sezon narciarski w Tatrach wciąż trwa, o czym świadczą piękne ujęcia zarejestrowane we wtorek na zakopiańskiej Gubałówce. Warto korzystać ze słonecznej pogody - już wkrótce zamknięta zostanie część tatrzańskich tras narciarskich. Turyści wybierający się na górskie wędrówki powinni zachować jednak ostrożność.

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Źródło:
PAP, TPN, TVN24

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Na naszym kontynencie wzrasta liczba zgonów związanych z upałami - alarmują Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) i unijna agencja Copernicus w raporcie na temat stanu klimatu w Europie w ubiegłym roku. - Europa doświadczyła kolejnego roku rosnących temperatur i nasilających się ekstremów klimatycznych - podkreśliła Elisabeth Hamdouch z Copernicusa.

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Cielę ze znamieniem w kształcie półksiężyca urodziło się w Kanadzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie data urodzenia - zwierzak przyszedł na świat 8 kwietnia. Tego samego dnia nad jego rodzinnym regionem widoczne było całkowite zaćmienie Słońca.

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Źródło:
CBC News, PAP

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Krecie trwają największe w Grecji ćwiczenia na wypadek trzęsienia ziemi - informuje w poniedziałek grecka agencja AMNA. Uczestniczą w nich władze wyspy i jej mieszkańcy.

Kreta przygotowuje się na trzęsienie ziemi

Kreta przygotowuje się na trzęsienie ziemi

Źródło:
PAP

Sonda Juno, dzięki rekordowo bliskiemu przelotowi w pobliżu Io, jednego z księżyców Jowisza, rzuciła nowe światło na znajdujące się na jego powierzchni lawowe jezioro. Naukowcy stworzyli animację, która pokazuje, jak może ono wyglądać z bliska.

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Źródło:
NASA, LiveScience, tvnmeteo.pl

Do Niemiec w weekend wróciła zimowa pogoda. Najwięcej śniegu napadało w południowych i centralnych krajach związkowych. Na śliskich i oblodzonych drogach dochodziło do wypadków drogowych, w tym do jednego śmiertelnego.

Zimowa aura uderzyła w Niemcy

Zimowa aura uderzyła w Niemcy

Źródło:
zeit.de, fr.de

Do zdarzenia doszło niedaleko rumuńskiego Braszowa, w regionie, który zamieszkuje duża populacja tych wielkich ssaków. Całe zajście zarejestrowały kamery przemysłowe.

Niedźwiedź próbował ukraść kontener na śmieci. Nagranie

Niedźwiedź próbował ukraść kontener na śmieci. Nagranie

Źródło:
ENEX, politico.eu

Lodowe włosy pojawiły się w Tatrzańskim Parku Narodowym. Do ich powstania konieczne są odpowiednie warunki atmosferyczne i obecność pewnego niepozornego organizmu.

Grzyb pokazał swoje lodowe włosy

Grzyb pokazał swoje lodowe włosy

Źródło:
TPN, tvnmeteo.pl

Donald Trump odwołał wiec wyborczy z powodu nadchodzącej burzy. Kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta Stanów Zjednoczonych przekazał zgromadzonym w Karolinie Północnej sympatykom, żeby poszukali schronienia i obiecał wkrótce wrócić "na pole bitwy" .

Pogoda wygrała z Donaldem Trumpem. "Jestem zdruzgotany"

Pogoda wygrała z Donaldem Trumpem. "Jestem zdruzgotany"

Źródło:
PAP

Jeż spuchnięty do rozmiarów piłki futbolowej został znaleziony w Anglii. Zwierzę wymagało natychmiastowej opieki weterynaryjnej - niezwykłe "nadmuchanie" ciała to bowiem objaw poważnego schorzenia, które może skończyć się jego śmiercią.

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Źródło:
BBC, Wild Hogs Hedgehog Rescue

Te mikroskopijne zwierzęta wciąż zaskakują naukowców swoimi zdolnościami do przeżycia w ekstremalnie trudnych warunkach. Najnowsze badanie pokazuje, w jaki sposób niesporczaki są w stanie przetrwać silne promieniowanie jonizujące. - Robią coś, czego się nie spodziewaliśmy - powiedział biolog z Uniwersytetu Karoliny Północnej w Chapel Hill.

Odkryto kolejną supermoc niesporczaków. "To, co zobaczyliśmy, zaskoczyło nas"

Odkryto kolejną supermoc niesporczaków. "To, co zobaczyliśmy, zaskoczyło nas"

Źródło:
PAP, ScienceAlert, tvnmeteo.pl

Astronomowie z Obserwatorium Astronomicznego UW zidentyfikowali najjaśniejszą i prawdopodobnie najmłodszą cefeidę znaną w Drodze Mlecznej. Jak podkreślono, ma ona rekordowo długi okres pulsacji wśród tego typu gwiazd w naszej galaktyce, a to odkrycie pokazuje, że Droga Mleczna nie jest pod tym względem wyjątkiem.

Jest ponad 250 tysięcy razy jaśniejsza od Słońca. Astronomowie z UW odkryli nową cefeidę

Jest ponad 250 tysięcy razy jaśniejsza od Słońca. Astronomowie z UW odkryli nową cefeidę

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Ulewy, które w tym tygodniu nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie, boleśnie pokazują brak przygotowania do walki ze skutkami zmian klimatycznych. Jak tłumaczył na antenie TVN24 profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, to, co dzisiaj uznajemy za anomalie, będzie powtarzało się coraz częściej.

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, DXB, Reuters